Północ minęła, jakieś tam zadanie porobione, wyłączam komputer, przejrzę sobie jeszcze Gościa Niedzielnego (bo jest ciekawa okładka) i idę w kimono. #off

#off

#off, #out... ognisko. Co tydzień łażę na tą pieprzoną działkę... przemierzam kilometry, przemierzam pola i dzielnice by usiąść na godzinę i wypić parę drinków.

#off #dbnc

Gonię kasjel'a spać i sama też idę, więc #off i #dobranoc.

spacer z kudlaczami #off

Ubawiona ksenofobicznym zarcikiem kolegi ide #off http://blip.pl/s/502017353

dobra. ruszam. #off

dobra zbieram sie wiec #off

#off, #out...ostatni dzień w #praca'y. To jest jeszcze piękniejsze! :>

#off, #dobranoc... przede mną długi i z----------y dzień.

#off, #out... #praca... przedostatni dzień.

1. soja smakuje jak to z czym sie ja namoczy 2 #off bo jutro z-------l od rana

#off, #dobranoc... toczę się do łóżka.

http://blip.pl/s/497169437 w sensie z taśmą filmową. no dobra. więc #off

idę. co tu tak będę siedzieć bezsensu, gdy wołają mnie przyjemności ;) #off

Dobra, czas iść na męczarnie... #off, #out... cholerna #praca.

#off do pracy

Póki jestem śpiąca... #off, #dobranoc.