@qras: Sentyment, wsparcie twórcy (skoro mówimy o ulubionych). U mnie każda płyta leży na półce i mam fizyczną jej namiastkę, część z nich ma też autografy. Większości z tych płyt po czasie już się nie da kupić, więc jest to bardzo fajna pamiątka. A jak kupuję nowy preorder, to nigdy nie słucham jej na serwisach cyfrowych dopóki mi nie przyjdzie i wtedy odpalam ją w aucie. Pierwszy raz płytę można przesłuchać
  • Odpowiedz