Posłuchałam sobie podcastu Hubermana o marihuanie i niezle…. Teraz już wiem ze jak będę palić to max raz na 3 miesiące.
Chroniczne jaranie (częściej niż 2x na tydz)
- u kobiet i mężczyzn podnosi prolaktyna co obniża dopamine
- podnosi poziom estrogenów a obniża poziom testosteronu. Przez to u kobiet zwiększa ryzyko raka piersi a u mężczyzn ginekomastie
-blokuje hipokamp przez co upośledza pamięć
-powoduje ze istota szara mózgu robi się cieńsza
Mieruny mam takie pytanie, zacząłem brać ten słynny valdoxan (agomelatyna), czy działa czy nie, nie ważne, chodzi o to że ponoć ryje wątrobę bardziej niż dwadziescia lat picia wódy a ja biorę jeszcze duloksetyne i inne leki doraźnie więc wolałbym czymś osłonić tą swoją wątróbkę. I tu mam pytanie do specjalistów (właśnie przepraszam was koksy i użytkownicych rekreacyjnych substancji ale wiem że to wy najczęściej macie najwięcej wiedzy na takie tematy. Pytania
disorderer - Mieruny mam takie pytanie, zacząłem brać ten słynny valdoxan (agomelatyn...

źródło: comment_AJGmY7DB3x8sLKAd7Qwz45C1XgYzOQkE.jpg

Pobierz
  • 1
@CacyIsBack zawsze oodchodzilem do muzyki oceniajac ja, czesto slowem "#!$%@?", ale uświadomiłem sobie, że każda muzyka ktoŕa die komuś podoba, jest piękna, bo zbiera ludzi, żeby sie razem bawili, albo śpiewali co jest po częacitakim arrystycznym manifestem
Przyniosłem nieświadomie narkotyk do domu :f
Byłem na zakupach i miałem ochotę na jogurt.
Zobaczyłem taki w słoiczku. wydawało mi się, że z przyprawami, czy tam grzybami, to myśle sobie biere.
No i okazało się, że to z kawałkami czekolady jest.
Teraz lezy w lodówce i kusi, a ja od trzech tygodni na detoksie od słodyczy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#grubasy #feels #narkotykizawszeniespoko #slodycze
@malutka_Asienka: Nie chcę. Raz odpuszczę i znowu ożrę się słodyczy i przytyję więcej.
W sobotę na parapetówce oparłem się pokusie zjedzenia ciasta, a do tego siostra powiedziała, że byłem już tak fajnie chudy i znowu zgrubłem i szwagier z bratem śmiali się, że jak wejdę na balkon, to się zarwie. :f
@instalacja: może po prostu spróbuj znaleźć sobie jakieś pozytywne zajęcie, bo jak spojrzeć w twoje wpisy, to zabierasz głos tylko wtedy, kiedy chcesz coś skrytykować. Skoro gardzisz narkotykami, to po co wtarabaniasz się we wpis wyraźnie otagowany jako kąsek dla ludzi nimi zainteresowanych.

Swoją drogą to, że będziesz chciał tam trollować dalej i że spędzisz kilkanaście minut na redagowaniu postu było tak oczywiste, że nie mogłem się oprzeć pokusie zablokowania Cię.
@jankotron: Interesujące - to te grzybowe wywary dają taką moc jasnowidzenia? :D

Słabo szukasz, drogi narkusie. Narkotyki mam w nosie (huehue), zirytowało mnie to spuszczanie się publiczności nad tą historią. Zresztą, na twój atak o szukanie kłótni miałem odpisać dokładnie to:

@jankotron: A czy ja szukam kłótni? Dziwi mnie po prostu zachwyt nad narkomanią, w tym tą związaną ze "sztuką", której jakość oceniam jako mierną w tym przypadku (szczególnie, że
skompromitowałem przed ludźmi w dużym mieście nocą a potem przed rodziną


@Donk_von_Fisher: to miałem na myśli. Raz miałem do czynienia z alfą. Zapamiętałem dwie rzeczy -jak trzymałem ją w portfelu to później przez tydzień dosłownie śmierdział spermą -na wejściu bardzo spoko ale po 15 minutach samopoczucie pogorszyło się o 200%