Leonard Mlodinow mistrzem literatury popularnonaukowej jest.
Na samym początku jednak muszę skrytykować tytuł, a konkretniej polski przekład. W pogoni za zyskiem, żeby kojarzyło się z "Krótką historią czasu" Hawkinga, "Krótką historią prawie wszystkiego" Brysona, czy innymi "Krótkimi historiami czegokolwiek" wydawca postanowił porzucić oryginalny tytuł "The Upright Thinkers" (Wielcy myśliciele/naukowcy). Przez to możemy spodziewać się nieco innego, niż dostaniemy. A książka jest o naukowcach właśnie: od
Leonard Mlodinow mistrzem literatury popularnonaukowej jest.
Na samym początku jednak muszę skrytykować tytuł, a konkretniej polski przekład. W pogoni za zyskiem, żeby kojarzyło się z "Krótką historią czasu" Hawkinga, "Krótką historią prawie wszystkiego" Brysona, czy innymi "Krótkimi historiami czegokolwiek" wydawca postanowił porzucić oryginalny tytuł "The Upright Thinkers" (Wielcy myśliciele/naukowcy). Przez to możemy spodziewać się nieco innego, niż dostaniemy. A książka jest o naukowcach właśnie: od
No nieźle, dużo gwiazdek w ocenach. Chyba się skuszę jako laik w temacie fizyki i wszechświata( ͡° ͜ʖ ͡°)