#metromnaodwyku
Witam, tradycyjne już jak co czwartek krótka relacja z odwyku choć wolę nazwę terapii. Dziś kończę 3 tydzień pobytu, jestem na półmetku. To był najintensywniejszy tydzień do tej pory i tak chyba zostanie bo kolejne mają już być luźniejsze, dodatkowo pełniłem ważną funkcję w społeczności więc naprawdę kosztował mnie wiele pracy. Może za wcześnie by mówić o jakichś efektach ale z pewnością jakieś zmiany w moimi postrzeganiu już nastąpiły, zresztą każdego
Witam, tradycyjne już jak co czwartek krótka relacja z odwyku choć wolę nazwę terapii. Dziś kończę 3 tydzień pobytu, jestem na półmetku. To był najintensywniejszy tydzień do tej pory i tak chyba zostanie bo kolejne mają już być luźniejsze, dodatkowo pełniłem ważną funkcję w społeczności więc naprawdę kosztował mnie wiele pracy. Może za wcześnie by mówić o jakichś efektach ale z pewnością jakieś zmiany w moimi postrzeganiu już nastąpiły, zresztą każdego
Dziś na zajęciach omawialiśmy wpływ alkoholu na emocje. Prowadzący na tablicy narysował szklankę napełnioną do połowy i dwie buzie, jedną uśmiechniętą drugą smutną co miało symbolizować to że jedni widzą szklankę do połowy pełną a inni w połowie pustą i pada pytanie o emocje na obrazku i z czego wynikają, wyrwał się kolega z grupy i z pełną powagą oświadczył:
- Myślę że ta jedna buzia jest smutna bo myśli że