Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku i nagle żona czuje,
że mąż zaczyna ją pieścić, co już się bardzo dawno nie zdarzało.
Prawie jak łaskotki jego palce zaczęły od jej szyji , biegły w dół
delikatnie wzdłuż kręgosłupa do bioder.

Potem pieścił jej ramiona i szyję, dotykał jej piersi, by zatrzymać
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na chodniku siedzi Rumun i smaruje kromkę chleba
Przechodzi chodnikiem Anglik i pyta: biedny Rumun?
Noo-odpowiada Rumun i Anglik dał mu 5 funtów
Przechodzi chodnikiem Niemiec i pyta: biedny Rumun?
Noo-odpowiada Rumun i Niemiec dał mu 5 euro
Przechodzi chodnikiem Polak i pyta: biedny Rumun
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! To bardzo drogo!
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 138
Facet siedzi na kanapie i ogląda pornola.. Na ekranie kobieta robi czarnoskóremu aktorowi dobrze.
Faceta naszła ochota od tego oglądania, więc woła żonę:
- Hela! Ja też tak chcę!
Dobra żona posłusznie przystąpiła do realizacji zachcianki. Facet wygodnie siedząc na kanapie spogląda co chwilę to na żonę, to na ekran... na żonę... i znów na ekran... coś mu ewidentnie nie gra, aż w końcu werbalizuje znaleziony problem:
- Hela, ja #!$%@?ę... ale
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Supermarket. 6-letni Jaś patrzy łakomym wzrokiem w lodówkę z lodami:
- Mamo, mogę loda?
- Nie.
- Mamoooooooo!
- Powiedziałam coś! Nie! - matka pozostaje nieugięta.
Oczy Jasia kierują się na ojca. Ojciec na to zbolałym głosem:
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na prace?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach tez ma?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeden z krajów islamskich. Po ulicy idzie całkowicie "okutana" dziewczyna, widać tylko jej ogromne czarne oczy. Kieruje się w stronę przepięknej rezydencji. Nagle przechodzący obok młody chłopak uśmiecha się do niej i puszcza oko. Dziewczę rzuca się biegiem do drzwi wielkiego domu, wpada do ogromnego gabinetu i krzyczy pokazując palcem przez okno:
- Tato, ten chłopak mnie zaczepił.
A na nieszczęście chłopaka tata był generałem. Szybko wezwał, więc swoich żołnierzy i rozkazał schwytać młodzika. Po pięciu minutach blady jak śmierć chłopak został postawiony przed obliczem groźnego i rozsierdzonego ojca- generała:
-Ty gnoju, ty psie - wrzasnął generał - jak śmiałeś podnieść wzrok na moją córkę? Ibrachim!!! - zawołał
Jak spod ziemi wyrósł wielki śniadolicy, brodaty mężczyzna w mundurze z dystynkcjami sierżanta.
Ibrachim - znowu wykrzyczał generał - weźmiesz tego łajdaka, zawieziesz go na naszą ukrytą farmę na pustyni i go wyruchasz.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ksiądz opowiada rano na mszy.
- Dzwoni do mnie kobieta i pyta: "a czy nasza parafia jest przygotowana na tego koronawirusa?
- No jest!
- A w jaki sposób?
- Dokupiłem pół hektara cmentarza.
#medyksuchar
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1725
Dwóch mężczyzn umarło i stanęło u bram raju. Gdy czekają na swoją kolej odkrywają że obaj przeżyli Oświęcim.
- A pamiętasz, jak strażnik pchnął cię na ogrodzenie i niemal umarłeś?
Sekunda ciszy i obaj zaczynają się histerycznie śmiać.
- A pamiętasz, jak dookoła obozu gonił cię ten wielki pies morderca i niemal umarłeś z głodu i wyczerpania?
I znowu wybuch histerycznego śmiechu.
Bóg usłyszał rozmowę i śmiech więc pyta się ich, z czego się tak śmieją.
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Matka miała 3 córki : Akację, Jabłonkę i Cegiełkę.
Pewnego dnia przychodzi do niej jedna córka i się pyta:
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Akacja?
- Bo gdy byłaś mała spadł ci na czoło liść Akacji.
Po chwili przybiega druga córa i zadaje podobne pytanie.
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Jabłonka?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Młody chłopak pierwszy raz idzie do prostytutki, kładzie się i mówi:
- Denerwuję się. Nigdy wcześniej nie byłem z prostytutką
- Spokojnie. Po prostu rozluźnij się i powiedz mi co lubisz.
- Żółwie...
#medyksuchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siedzi facet i po cichutku czyta gazetę, rozkoszując się spokojem o poranku. Kiedy jego żona zakrada się do niego od tyłu i uderza go ogromną patelnią w tył głowy.
- Za co to? - pyta się facet
- Co to był za świstek papieru z imieniem Marika w kieszeni twoich spodni? - dopytuje się wściekła żona.
- Ależ, kochanie - tłumaczy się facet pamiętasz, dwa tygodnie temu poszedłem na wyścigi konne, Marika to imię klaczy, na którą postawiłem.
Żona się uspokoiła i wróciła do domowych obowiązków. Trzy dni później facet znów siedzi w swoim fotelu i czyta gazetę, gdy żona znów przywala mu patelnią.
- A to za co? - pyta się facet.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Świeża żona mówi do męża:
- Teraz, kiedy jesteśmy po ślubie, lepiej przestań grać w golfa. Sam zobacz - jak sprzedasz sprzęt, będziemy mogli sobie pozwolić na nowe meble do kuchni.
- Gadasz jak moja była żona.
- Była?! Nie mówiłeś mi, że byłeś żonaty!
- Bo nie byłem.
#medyksuchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Stoi zakonnica na szosie i zatrzymuje samochody. Nikt nie chce się zatrzymać i podwieźć siostry. Deszcz, chłód, burza straszliwa. W końcu zatrzymuje się piękna blondyna w czerwonym ferrari i zabiera zakonnicę. Ta szczęśliwa stara się nawiązać rozmowę:
- Piękne auto, pewnie ma pani wspaniałą posadę, skoro stać panią na taki wóz.
- A nie nie, to mój kochanek mi je kupił.
- Jak to, nie ma pani męża?
- Nie, żyję w wolnych związkach, lepiej na tym wychodzę, np. to futro na tylnym siedzeniu dostałam od innego kochanka.
A ta piękna biżuteria?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mąż mówi do żony:

Kochanie, Ty masz zielone oczy, ja mam zielone oczy, a nasz synek ma piwne. Ciekawe po kim?
A co, może piwa nie pijesz!?!
#medyksuchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do mieszkania faceta wpada sąsiad, zły jak osa. Zagląda do łazienki, toalety, na balkon...
- Gdzie schowałeś!? - krzyczy. - Gdzie jest moja Tereska!?
- Szanowny panie, tu, poza nami dwoma, nikogo nie ma. - odpowiada gospodarz. - A poza tym, niechże pan pomyśli i mi odpowie, na co mi potrzebne takie brzydactwo jak pańska żona?
- Spójrz lepiej na siebie, szczurza mordo! - powiedziała obrażona Tereska, wychodząc z szafy...
#medyksuchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dwóch znanych psychoanalityków pracuje w tym samym budynku.
Pewnego dnia spotykają się w windzie.
Czterdziestolatek wygląda na wyczerpanego, a sędziwy, liczący ponad 70 lat doktor czuje się świetnie i podśpiewuje pod nosem.
- Nie rozumiem - pyta go młodszy kolega po fachu - Jak pan może wysłuchiwać tych wszystkich okropnych historii i po ośmiu godzinach pracy wyglądać tak dobrze?
- To pan ich słucha?
#medyksuchar
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach