#pasta #marcinwojcik #heheszki #byloaledobre

Nie uwierzycie co się wczoraj #!$%@?ło. Poszedłem koło 23 do sklepu monopolowego dokupić sobie browarów bo po czteropaku naszła mnie chęć na więcej, a tak się składa, że mieszkam w centrum i do tego sklepu idzie się przez dosyć dynamiczną okolicę gdzie w weekendy imprezują śmieszki.

Wracam z kolejnym czteropakiem do domu a tu nagle jakiś lekko #!$%@? mati do mnie podbija czy nie mam ognia. Akurat miałem więc mu dałem i jakoś się wywiązała rozmowa, bo ja miałem na sobie akurat koszulkę Deadmau5, którą wygrałem w jakimś konkursie w internecie a on zaczął gadać, że Deadmau5 najlebrzy itd., i wyszło na to, że on tu na ławce pije ze znajomymi i mogę z nimi się napić jeśli mam taką chęć i wolę. Myślę - #!$%@?, nie mam nic lepszego do roboty to mogę spróbować wyjść trochę do ludzi więc podeszliśmy do tej jego ekipy, która składała się z jakichś 10 osób, panien i typów.

Jak
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach