Koordynacja ręka-oko-noga zawiodła mocno. Chce wyjść z pokoju, otwieram drzwi, wystawiam już jedną noge żeby iść, a tu ręka jeszcze nie zdążyła otworzyć wystarczająco drzwi, oko nie zauważyło i noga poszła do przodu przypieprzając małym palcem o kant drzwi. aua! k..a! :(
Mirki macie jakiś sposób na mocno stłuczony palec? Schodziłem po schodach i kopnąłem w jakiś kant małym palcem u stopy tak, że teraz jest wielkości i koloru dobrej śliwki. Nie mogę nawet założyć buta :/
#malypalecustopy