Mireczki lufa pytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najwyższy czas żeby młody miał swój "komputer do nauki" bo coraz częściej zadania domowe są z płyty/programu/w necie. No i żeby w końcu zaczął nieco bardziej ogarniać te całe internety poza pytaniem się asystnta google.
Oczywiście chciałbym kupić jakąś gejmingową bestię świecącą 16 milionami kolorów ;) ale jednak nie.
Chcę przycebulić jak najmocniej i popatrzyłem na jakieś zestawienia typu "kąkuter do 1200zł" i inne takie i no szału nie ma. Do tego przez #macmasterrace wypadłem z obiegu co i jak.
Wpadłem jednak na #pomyslwspanialy żeby kupić jakiegoś poleasingowego blaszaka byle by miał SSD i 8/16GB ramu, no i jakiegoś i5/i7 i wrzucić do niego jakąś tanią kartę graficzną, tak do GTX1050Ti max. Pytanie brzmi czy takie wombo combo ma sens czy robie błąd już w samych założeniach?
Komp ma być do: oglądania youtube, odpalania gównoappek do nauki na Win, no i tak żeby Fortnite pośmigał w rozdzialce wyższej niż 320x240 ;) ale bez szału z
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@shinX: jak najbardziej, dobry pomysł. Poleciłbym zakup używanego GTXa 1060, nawet w wersji 3GB bo są już niedrogie. Problem to zasilacz - 1060 już wymaga zewnętrznego zasilania, a zasilacz Della takich złączy nie ma, ma też inne złącza do płyty niż zwykły ATX, ale są przelotki. Jeśli chcesz zostawić obudowę, to musisz szukać "wąskich" kart SFF (small form factor), może być ciężko o coś wydajnego więc czasem lepiej kupić zwykłą
  • Odpowiedz
powie tylko ten kto nie używał,


@boa_dupczyciel: Widzę, że się zaczyna, to już nie można się nie zgadzać czy mieć innej opinii niż idealizowanie macbooków? No, ale niech ci będzie, tak korzystałem z macbooków, podobnie jak z innych laptopów, notebook w swojej klasie jak każdy inny, główną preferencją decydującą o wyborze wciąż jest ekosystem i nie wyróżniałbym tutaj jakoś mocno żadnego.
  • Odpowiedz
@RonPaul: są coworking miejsca w szczecinie, poznaniu, wrocławiu, w innych miastach tez pewnie. ale wiekszosc wyglada jak typowe biura. hubud ma fajny 'vibe'. mozna sobie poczilować na dworze na beanbagu z laptopem jak kto lubi, ale zwykle slonce i gorąc mi na to nie pozwala.
  • Odpowiedz