@przemyslaw-osiecki z tobą wszystko jest ok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najpierw umieszczasz mój nick w swoim gównowpisie bez powodu, potem wciskasz mi jakiś kit, że cię szkaluje na grupie fb (którego nie mam), a potem PRZYPADKOWO wrzucasz screen na którym widać, że mnie zgłaszasz bez powodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chłopie, ty sam siebie ciśniesz, a potem się dziwisz, że ludzie cię nazywają Alfonzo.
S.....I - @przemyslaw-osiecki z tobą wszystko jest ok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najpierw umieszcz...

źródło: comment_MDaojuHNOpoedASp6fCGMDyfXDd1n9zE.jpg

Pobierz
Od ponad 2 lat miałam kota, który naprawdę wiele przeszedł. Jako kociak, Miniuch, został skopany przez kogoś i znaleziony przez moją kuzynkę podczas ulewy. Miał złamaną łapkę, złamaną przegrodę nosową i pewnie wiele innych obrażeń. Trafił do weta, łapa złożona na drucie, jednak w niczym mu nie przeszkadzała. Szalał za motylami, jaszczurkami i pozostałymi owadami, właził na drzewa i rządził pod balkonem. Zaskarbił sobie wszystkich. Później został pogryziony przez psa, moja Mama
MrsGreen - Od ponad 2 lat miałam kota, który naprawdę wiele przeszedł. Jako kociak, M...

źródło: comment_8jV9xr4WqZDFg60sqgoHjuRXYGZnNf15.jpg

Pobierz
@MrsGreen: kradzież kota powinnam zgłosić na policję, ale sądziłam, że mnie wyśmieją, nie uwierzą mi i nie wierzyłam w ich możliwości.

Zgłoś teraz. Po 1. możliwe że kot wcale nie zdechł, tylko pani pomyślała że to świetny sposób żebyście przestali myśleć o szukaniu go, pewnie ktoś ją uświadomił że kiedyś możecie pomyśleć o pójściu na policje. Po 2. Nawet jak serio zdechł, to dlaczego to ma znaczyć że złodziejka ma nie