@Abra_Kadabra: Polecam Szlachetna Paczka. W zeszłym roku byliśmy darczyńcami. Na początku trochę stres, czy staniemy na wysokości zadania, ale w trakcie zaczęli się dołączać rodzina i znajomi i w końcu musieliśmy pożyczyć samochód dostawczy, żeby dowieźć wszystko do Rodziny, która dosłownie zbierała szczęki z podłogi jak zaczęliśmy wnosić pudła. Wspaniałe uczucie.

W tym roku oprócz tego, że już wybraliśmy sobie rodzinę i kompletujemy dary to jeszcze żona została wolontariuszką - roboty