Mirki szukam autka w okolicach 5 tys (może 7,5). Co polecacie? Ważne żeby była klima i stosunkowo nie wielka wielkość powiedzmy do rozmiarów Bravo I. Jeszcze jest ważna mała awaryjność bo w tej cenie to kilkunastoletnie autko się kupi a więc fajnie by było by częściej jeździło niż stało u mechanika ;). Bezpieczeństwo też jest ważne bo kto wie czy gdyby nie całkiem mocna konstrukcja Pandziska to dzisiaj zamiast głowić się nad
@5th: mam nubire 1,6 99' ... wadą jest że co chwila zawieszenie pada...jakiś wahacz, tulejki wahacza... zaletą że każda część kosztuje max 150 pln a dostępność jest wysoka... nigdy z niczym nie miałem problemu... teraz jednak walcze w ostrym wyciekiem oleju, którego przyczyny nie mogę zlokalizować...

jak na autko warte 3k, to naprawdę jest dobre... co prawda mój model nie ma klimy, ale jakoś daje rade...
  • Odpowiedz
@basssiok: Nie chodzi akurat o to, miaøo byc Twingo z 2002 roku 1.3 ale cos jest nietak z nim. Facet mojej mamy tutaj ma bardzo duze obeznanie jesli chodzi o samochody bo zwozi tez je z Niemiec i wozi na Ukraine co jakis czas. Jest w stanie wziac to auto na miesiac czasu, pojezdzic nim posprawdzac go wymienic cos jesli bedzie trzeba i bede mogl nim bezpiecznie jechac do Polski.

Co
  • Odpowiedz