Stanley89
Stanley89
Wreszcie Kucharczyk ma dostać szansę na swojej nominalnej pozycji - napastnika. Pamiętam jak przechodził na Łazienkowską wiązane były z nim duże nadzieje (król strzelców w świcie). Potem zmuszony był latać przy linii, aż wszyscy zapomnieli że Kuchy to "dziewiątka". Sam Kuchy już pewnie ledwo pamiętał. Na szczęście jest wreszcie szansa na zakończenie tej mordęgi wszystkich zainteresowanych stron. Jeżeli Michał będzie reprezentował podobny poziom co przy linii mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte szybko
- mintay
- Cronox