#pytaniedoeksperta miałam to w kurtce która ostatnio nosiłam rok temu i nie mam pojęcia co to jest i po co włożyłam to do kieszeni #kleptomania chyba mnie dopadla, ale za to ma fajną fakturę, takie idealne kółka w kilku na wierzchu, wygląda trochę jak plastikowy korek lub nakrętka może ktoś z tagu #budowlanka mi pomoże
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
KingaM
KingaM
- 1
b.....k
konto usunięte
- 2
@KingaM: dystans do szyby (tą srebną częścią się klei do szyby na klej uv i wiesza całość na tylnej śrubie)
KingaM
KingaM
- 0
@blackmilk: i ten klej ta szybę utrzyma? Faktycznie to może być to
#kleptomania ;) #cheeheszki
- 4
Mireczki, muszę powstrzymać złodzieja żarówek.
Są publicznie dostępne w budynku w którym wciąż są ludzie, więc pomyślałem, że wyjący alarm przy wykręcaniu mógłby być spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pomysł jest taki, żeby zamontować na coś takiego jak Xiaomi Smart Door and Windows Sensor (https://www.gearbest.com/smart-light-bulb/pp_257677.html ) tylko, że sporo mniejszego.
Ktoś wie czy istnieją jakieś mini wersje takiego cudu techniki? A może ktoś z was zna inne
Są publicznie dostępne w budynku w którym wciąż są ludzie, więc pomyślałem, że wyjący alarm przy wykręcaniu mógłby być spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pomysł jest taki, żeby zamontować na coś takiego jak Xiaomi Smart Door and Windows Sensor (https://www.gearbest.com/smart-light-bulb/pp_257677.html ) tylko, że sporo mniejszego.
Ktoś wie czy istnieją jakieś mini wersje takiego cudu techniki? A może ktoś z was zna inne
- 1
@Haz111: żeby mieć jak obsługiwać czujnik potrzebne ci jest to -> https://www.gearbest.com/living-appliances/pp_344667.html
może lepiej czujnik ruchu? https://www.gearbest.com/smart-light-bulb/pp_257678.html?wid=21
on jest mały
może lepiej czujnik ruchu? https://www.gearbest.com/smart-light-bulb/pp_257678.html?wid=21
on jest mały
- 5
@Haz111: wymień oprawkę na żarówki typu bagnetowego i po problemie ... będzie taniej, bez zbędnego kombinowania
- drugi sposób ograniczenie możliwości zdjęcia klosza - nie musi być wymyślny, wystarczy że zdjęcie będzie pracochłonne - 1 minuta to wystarczająco długo aby utrudnić kradzież żarówki.
- drugi sposób ograniczenie możliwości zdjęcia klosza - nie musi być wymyślny, wystarczy że zdjęcie będzie pracochłonne - 1 minuta to wystarczająco długo aby utrudnić kradzież żarówki.
#anonimowemirkowyznania
Jestem kleptomanką. Kradzieże zaczęły się u mnie w wieku 20 lat, wcześniej NIGDY nic nie ukradłam ani nawet nie myślałam o tym. Któregoś dnia w sklepie normalnie włożyłam dwa batony do kieszeni i wyszłam. Teraz robię to 1-3 razy na miesiąc. Jak się to objawia? To nie jest tak, że wchodzę tam z planem, że coś ukradnę, za każdym razem to był impuls. Nie myślę wtedy o niczym, po prostu wiem, że muszę to zrobić i już. Przy kasie czuję podniecenie, serce mi wali, polliczki robią się gorące. Po opuszczeniu progu sklepu czuję coś w rodzaju ogromnej ulgi i psychicznego odprężenia. Raz na jakiś czas dopadają mnie wyrzuty sumienia i wstyd, które staram się zagłuszyć tłumaczeniem, że nic takiego wielkiego nie kradnę. Najczęściej zabieram słodycze - batoniki, cukierki, ciastka, czekolady, orzechy, owoce, ołówki, gumki do włosów. To prawda w stu procentach, że kleptomanów nie interesują rzeczy, ale emocje, które odczuwamy. Zwykle po prostu oddaje słodycze młodszym siostrom, a o ołówkach, długopisach, gumkach do włosów zapominam.
Teraz najciekawsze. Jest hipoteza, że kleptomania ma uwarunkowania genetyczne. Najlepsze jest to, że moja matka też ma problemy tej natury. Pamiętam jak w podstawówce podczas wspólnych zakupów w osiedlowym sklepiku pierwszy raz ją przyłapałam - wkładała do torebki chusteczki higieniczne. Ona to zauważyła, zrobiła zaskoczoną minę, ale nie wyjęła ich ani nic nie powiedziała, zapłaciła za zakupy i wyszłyśmy jak gdyby nigdy nic. Wiem, że ona dalej kradnie. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale mój ojciec był impulsywnym alkoholikiem. Sama też jestem impulsywna i kocham robić rzeczy spontanicznie, np. dzień przed ważnym egzaminem idę na nieplanowaną imprezę, w wieku nastoletnim czasem zwyczajnie wsiadałam w pociąg i jechałam na nieplanowane wagary, próbowałam różnych rodzajów narkotyków, odwalałam głupie akcje z nieznajomymi. Piszę o tym, bo muszę się wygadać. Nikt w rodzinie ani ze znajomych nie wie, że kradnę, a gdyby się dowiedzieli na pewno dostałabym łatkę pospolitej złodziejki. Nie wiem czy chcę to zmienić, bo jak myślę, że miałabym się rozstać z tym odczuciem ulgi po to ogarnia mnie niepokój. #anonimowemirkowyznania #oswiadczenie #kleptomania
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Jestem kleptomanką. Kradzieże zaczęły się u mnie w wieku 20 lat, wcześniej NIGDY nic nie ukradłam ani nawet nie myślałam o tym. Któregoś dnia w sklepie normalnie włożyłam dwa batony do kieszeni i wyszłam. Teraz robię to 1-3 razy na miesiąc. Jak się to objawia? To nie jest tak, że wchodzę tam z planem, że coś ukradnę, za każdym razem to był impuls. Nie myślę wtedy o niczym, po prostu wiem, że muszę to zrobić i już. Przy kasie czuję podniecenie, serce mi wali, polliczki robią się gorące. Po opuszczeniu progu sklepu czuję coś w rodzaju ogromnej ulgi i psychicznego odprężenia. Raz na jakiś czas dopadają mnie wyrzuty sumienia i wstyd, które staram się zagłuszyć tłumaczeniem, że nic takiego wielkiego nie kradnę. Najczęściej zabieram słodycze - batoniki, cukierki, ciastka, czekolady, orzechy, owoce, ołówki, gumki do włosów. To prawda w stu procentach, że kleptomanów nie interesują rzeczy, ale emocje, które odczuwamy. Zwykle po prostu oddaje słodycze młodszym siostrom, a o ołówkach, długopisach, gumkach do włosów zapominam.
Teraz najciekawsze. Jest hipoteza, że kleptomania ma uwarunkowania genetyczne. Najlepsze jest to, że moja matka też ma problemy tej natury. Pamiętam jak w podstawówce podczas wspólnych zakupów w osiedlowym sklepiku pierwszy raz ją przyłapałam - wkładała do torebki chusteczki higieniczne. Ona to zauważyła, zrobiła zaskoczoną minę, ale nie wyjęła ich ani nic nie powiedziała, zapłaciła za zakupy i wyszłyśmy jak gdyby nigdy nic. Wiem, że ona dalej kradnie. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale mój ojciec był impulsywnym alkoholikiem. Sama też jestem impulsywna i kocham robić rzeczy spontanicznie, np. dzień przed ważnym egzaminem idę na nieplanowaną imprezę, w wieku nastoletnim czasem zwyczajnie wsiadałam w pociąg i jechałam na nieplanowane wagary, próbowałam różnych rodzajów narkotyków, odwalałam głupie akcje z nieznajomymi. Piszę o tym, bo muszę się wygadać. Nikt w rodzinie ani ze znajomych nie wie, że kradnę, a gdyby się dowiedzieli na pewno dostałabym łatkę pospolitej złodziejki. Nie wiem czy chcę to zmienić, bo jak myślę, że miałabym się rozstać z tym odczuciem ulgi po to ogarnia mnie niepokój. #anonimowemirkowyznania #oswiadczenie #kleptomania
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Zwykle po prostu oddaje słodycze młodszym siostrom
@AnonimoweMirkoWyznania: aaaa to już wiadomo dlaczego kradzione nie tuczy!
- 1
@AnonimoweMirkoWyznania: a nie masz może ochoty na impulsywny s-x z nieznajomym?
konto usunięte via Android
- 0
- 1
@WallyGator: jeszcze ten ostatni musi dzis zniknąc, żeby złodziej miał komplet
- 1
@WallyGator: I dobrze, kołpaki to zło. Albo alu albo nic.
11
Na co Grecy wydają pożyczone pieniądze?
np. na leczenie pewnych schorzeń, tj. p-------a, ekshibicjonizm lub kleptomania
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
9
Kleptomania
nie ma na nią leku
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
4
Artelis - Zagadka hotelowych ręczników :), Turystyka i Wypoczynek, Nietypowo
To popularne przekonanie: ręczniki hotelowe są obiektem częstych kradzieży. Mało kto potrafi się oprzeć zapakowaniu ręcznika do swojej walizki. Przynajmniej na filmach
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #