@Luka_Wars:

Nie był taki zły. Nawet fajnie grał aroganckiego nastolatka. Bardziej mnie bolała fabuła i te efekty specjalne.

A pierwszego Kenshina uważam za najlepszą aktorską adaptację mangi. Tyle materiału i klimatu z komiksu w niecałe dwie godziny jeszcze w żadnej ekranizacji nie było :)
  • Odpowiedz
@Arvangen:

Gdybyś znał oryginał, byłbyś zachwycony. Wszyscy aktorzy są dokładnym odwzorowaniem postaci z mangi. Znalazło też małe nawiązanie do pewnej popularnej OAV-ki anime.
  • Odpowiedz