#anonimowemirkowyznania
Moje wyniki matur:
Angielski podstawa - 96%
Angielski rozszerzenie - 82%
Matematyka podstawa - 74% :/
Polski podstawa - 58% (xD)
Geografia rozszerzona - 68%
Francuski podstawa - 98%
Na jaki kierunek studiów mógłbym pójść z takimi wynikami?
Moje ulubione przedmioty:
Angielski, Francuski
Geografia (tylko społeczno-ekonomiczna, fizyczna mnie nigdy nie interesowała zbytnio)
Informatyka
Oprócz tego lubię dużo czytać o ekonomii, i może i bym na nią poszedł, ale tutaj pojawia się
Moje wyniki matur:
Angielski podstawa - 96%
Angielski rozszerzenie - 82%
Matematyka podstawa - 74% :/
Polski podstawa - 58% (xD)
Geografia rozszerzona - 68%
Francuski podstawa - 98%
Na jaki kierunek studiów mógłbym pójść z takimi wynikami?
Moje ulubione przedmioty:
Angielski, Francuski
Geografia (tylko społeczno-ekonomiczna, fizyczna mnie nigdy nie interesowała zbytnio)
Informatyka
Oprócz tego lubię dużo czytać o ekonomii, i może i bym na nią poszedł, ale tutaj pojawia się
Śmieszą mnie ludzie, którzy twierdzą, że angielski jest jak chleb powszedni, a potem okazuje się z goła co innego.
Mam straszne kompleksy jeśli chodzi o angielski. W szkole trochę go olewałem, ale teraz ostro cisnę od 7-8 miesięcy. Mam zajęcia, uczę się sam. Słucham, czytam, mówię, generalnie bardzo mi zależy, żeby się go nauczyć płynnie. I ostatnią rzeczą jaką bym zrobił, to rozmowa z rodakiem lub przy rodaku w tym języku.
Jak chcesz sie nauczyć mówić płynnie i nie stresować językiem angielskim to po prostu musisz go używać na codzień, świetnym wyjściem są wyjazdy do UK.
Robię teraz hiszpański i jest to samo, trzeba zrozumieć kulturę i się rozumie język.
edit: Seriale bez napisów. Później rozmowy z prawdziwymi ludźmi.