Jedziemy z kolejną częścią #januszetimelapse

Ostatnio było trochę o sprzęcie, dzisiaj wyłączamy mirko i idziemy w plener. ;>

Co ze sobą bierzemy? Aparat, statyw, ciepłe skarpety góralskie, a w torbie chipsy i batony ( ͡° ͜ʖ ͡°). Znajdujemy jakieś fajne miejsce, gdzie nikomu nie będziemy przeszkadzać, ani nikt nam nie zepsuje kadru. Kadry wybieramy iście filmowo jako, że rezultatem naszych działań ma być nic innego, a ujęcie filmowe. Dobrze mimo wszystko znaleźć jakiś interesujący pierwszy plan, chyba, że to co się dzieje na drugim planie jest dość wyraziste samo w sobie (burza, dramatyczne niebo,
Defekt - Jedziemy z kolejną częścią #januszetimelapse



Ostatnio było trochę o sprzę...

źródło: comment_5ED3OBxsnc4hoYhPPFRSrhXxIBekI1qa.jpg

Pobierz
Dla posiadaczy lustrzanek: jeśli ustawiliśmy przesłonę na wartość inną niż minimalna, naciskamy przycisk poglądu przesłony i cały czas go trzymając wykręcamy obiektyw tak, aby styki aparatu straciły kontakt z tymi z aparatu. Czasami aparat może zwariować, wtedy wyłączamy go i włączamy ponownie, jeśli nie zadziała, dokręcamy obiektyw i powtarzamy operację. Dlaczego tak? Podczas robienia każdego zdjęcia przesłona w obiektywie jest automatycznie dobierana przez aparat. Mimo pozornej precyzji mechanizmu, czasami domknięcia nie są
  • Odpowiedz