Nie wiem o co chodzi ba tych polskich liniach kolejowych.
Na trasie Lublin - Warszawa (i odwrotnie) prawie zawsze jest tak, że w jednym-dwóch miejscach pociąg stoi 10-15-20 minut na czerwonym semaforze, po czym puszcza RP1 (?) i jedzie na widoczność.
Oczywiście okazuje się, że droga jest wolna.
I byłoby ok, gdyby nie to, że przed chwilą dostaliśmy komunikat, że mamy stać na jakieś zadupiastej stacji jeszcze 15 minut.
#
Na trasie Lublin - Warszawa (i odwrotnie) prawie zawsze jest tak, że w jednym-dwóch miejscach pociąg stoi 10-15-20 minut na czerwonym semaforze, po czym puszcza RP1 (?) i jedzie na widoczność.
Oczywiście okazuje się, że droga jest wolna.
I byłoby ok, gdyby nie to, że przed chwilą dostaliśmy komunikat, że mamy stać na jakieś zadupiastej stacji jeszcze 15 minut.
#
![msichal - Nie wiem o co chodzi ba tych polskich liniach kolejowych.
Na trasie Lublin...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_xUeTSFtaPKY3e3n7acHtdalEmac4MExx,w400.jpg)
źródło: comment_xUeTSFtaPKY3e3n7acHtdalEmac4MExx.jpg
Pobierz
1. kupić bilety weekendowe, dwie sztuki, przy czym brak możliwości zakupu dwóch biletów jedną transakcją -> wypełnij 2x ten sam formularz i zrealizuj 2 płatności (każda płatność to osobne logowanie do banku)
2. kupić dodatkowe miejscówki do #pendolino, cztery sztuki (w te i nazad), przy czym, brak możliwości zakupu 4 sztuk jednocześnie -> wypełnij 4x ten sam formularz i zrealizuj 4 płatności.
Chcesz siedzieć obok siebie? Nie ma
źródło: comment_koBYwWi2UYTKPo4kViZmZLdVBjcGQ0sb.jpg
PobierzEDIT: dla dwóch osób masz 360 zł, jedziesz 5h. Autem
Śmieszne, bo prościutki system sprzedaży internetowej Przewozów Regionalnych ma to ogarnięte.
I ta przerwa techniczna codziennie od 23 do 1 xD Wtf