Oslo. McDonald's na Grønland. W kolejce przede mną stoi dwóch gości o aparycji typowych sebixów. Głośno i bardzo wulgarnie rozmawiają po polsku. Naśmiewają się z jednej z kasjerek, określając ją m.in. "#!$%@? wielorybem". Biorą zestaw na wynos. Tak jest taniej, bo w norweskich fast-foodach jest dopłata za jedzenie na miejscu (około 10% ceny). Płacą, po czym siadają przy stoliku. Kasjerki komentują między sobą, ale nie interweniują (akurat dwie kobiety były, żadnego chłopa).
InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII - Oslo. McDonald's na Grønland. W kolejce przede mną s...

źródło: comment_fZNAx7207DqTEm04h9Bwul27GS5kwIEZ.jpg

Pobierz