Panie i Panowie (Mirabelki i Mirki) mam pewien problem z hodowlą papryczek chili. Papryczki hoduje w doniczkach (duże) na parapecie wszystko jest OK ogarnąłem nawożenie oraz odpowiednie podlewanie, roślinki ładne duże, jednak mam problem z samymi kwiatami :( jak się pojawiają i otworzą to oczywiście "zapylam" palcem gmyrając w środku kwiata (na palcu zostaje pyłek) po jakimś czasie kwiaty żółkną, więdną i niestety ale odpadają wraz z ogonkiem :( pytanie co robię
Wszystko
Najnowsze
Archiwum
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 4
@KwadratPolski: zawsze używałem pędzelka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pamiętaj tylko, żeby nie brać go od różowej... Pędzla za 50 PLN #pdk :)
Pamiętaj tylko, żeby nie brać go od różowej... Pędzla za 50 PLN #pdk :)
- 3
@Kombinat: Nawet bym nie śmiał razem z papryczkami został bym wydalony z mieszkania.
konto usunięte via Android
- 1
@stanislaw-adamski ja w weekend się za to biorę
@stanislaw-adamski: na watę, sprawdzony sposób
konto usunięte via Android
- 6
Kupiłem takie o drzewko. Podobno chilli. Ktoś ma rady jak to hodować żeby zabrać plon również w przyszłym roku? #chilli #hodowlachilli
źródło: comment_Pd4i6iBROldwdS9kpApG0ZUSl9BzSET1.jpg
Pobierz@banex: To papryki są roślinami wieloletnimi?
@banex: oglądaj #domowyogrod


Decis czy coś innego?
#hodowlachilli #chillihead
https://www.castorama.pl/spray-e-mszyca-250-ml-id-1126067.html
Zobaczymy czy pomoże, trzeba psiakac od dołu i góry trochę nie wygodnie. Oby nie zniszczył liści bardziej niż robactwo.