Trzecie podejście do #gry Distant Worlds Universe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poprzednim razem nie spodobał mi się układ świata, który w środku i owszem, zapewniał jakąś możliwość rozwoju, ale po zewnętrznych stronach gdzie było zdecydowanie więcej cywilizacji było raptem kilka planet do życia. Szybko zdobyłem przewagę gwarantującą zwycięstwo a jakoś nie miałem zamiaru prze klikiwać wszystkich po kolei.
I tak oto zacząłem nową grę, zdecydowanie ciekawszą i wymagającą.
Poprzednim razem nie spodobał mi się układ świata, który w środku i owszem, zapewniał jakąś możliwość rozwoju, ale po zewnętrznych stronach gdzie było zdecydowanie więcej cywilizacji było raptem kilka planet do życia. Szybko zdobyłem przewagę gwarantującą zwycięstwo a jakoś nie miałem zamiaru prze klikiwać wszystkich po kolei.
I tak oto zacząłem nową grę, zdecydowanie ciekawszą i wymagającą.
Chodzi mi o wszelakiego rodzaju #citybuilder czy inne #gry4x ale mające konkretną fabułę i cele, a nie "masz tutaj kawał gruntu i wybuduj coś sobie" oferujące co najwyżej skąpe wydarzenia czy jakieś achievementy.