Cześć Mirki,
Pomagałem ostatnio w organizacji wyścigu kolarskiego, ale jako że była to jego pierwsza edycja, to pomiar czasu był trochę taki chałupniczy.
Na następną edycję planujemy zrobić to trochę lepiej, a mianowicie z fotokomórką.
Chodzi o to, żeby włączyć czas wraz ze startem pierwszego zawodnika (zapomniałem dodać, że chodzi o indywidualną jazdę na czas) i żeby na mecie fotokomórka przesyłała czasy "brutto" każdego kolejnego zawodnika do komputera i go zapisywała. Czyli
@HCLB: Uwzgledniłem, tzn numery bez problemu wykrywamy i ten czas przyporządkowujemy do odpowiedniego zawodnika (z tym nie było problemów). Problem jest tylko taki, żeby nie zatrzymywać czasu ręcznie przy przejeździe danego zawodnika, tylko żeby mieć dokładny sygnał z fotokomórki.
@deryt: Odliczamy sekundy do startu pierwszego zawodnika i uruchamiamy zegar, a zawodnik wtedy startuje.
  • Odpowiedz
@Gorion103: No właśnie chyba na tym się to skończy bo w organizowanym przez nas cyklu są też wyścigi ze startu wspólnego i wszystkie etapy były rozpatrywane na podstawie dwóch kamer, ale zdecydowanie łatwiej byłoby z chipami. Tylko co je najłatwiej "wychwytuje"? Maty są cholernie drogie, a jako że wyścigi te dopiero raczkują, więc szukamy rozwiązań bardziej przystępnych. :)
  • Odpowiedz