193 691 - 60 = 193 631
tldr: przynudzam o kulturze kierowców
Mieszkam na Mazurach od zawsze. Często i długo jeżdżę tutaj rowerem, w każdej porze roku. Naprawdę nic mnie nie rusza, ostatniej zimy miałem okazję jeździć przy -20 i nieść rower na plecach przez metrowe zaspy na drodze, która jest odśnieżana raz w tygodniu (na takim zadupiu mieszkam), ulewy też na tyle mnie zahartowały, że 40 km w deszczu i wietrze
tldr: przynudzam o kulturze kierowców
Mieszkam na Mazurach od zawsze. Często i długo jeżdżę tutaj rowerem, w każdej porze roku. Naprawdę nic mnie nie rusza, ostatniej zimy miałem okazję jeździć przy -20 i nieść rower na plecach przez metrowe zaspy na drodze, która jest odśnieżana raz w tygodniu (na takim zadupiu mieszkam), ulewy też na tyle mnie zahartowały, że 40 km w deszczu i wietrze
- konto usunięte
- cherrycoke2l
- anonim1133
- gaska
- BlazkoD
- +35 innych
Ostatnio razem z chłopakiem nocowaliśmy na działce u kolegi. No i siedzieliśmy sobie we czwórkę (my, kolega i jego dziewczyna) w piwnicy przy kominku, były #filozofie i fajna zabawa. Około 3 postanowiliśmy iść spać. Ja z chłopakiem u góry, kolega z dziewczyną na dole w piwnicy. Gospodarz działki stwierdził, że drzwi nie zamknie, no bo przecież zima idzie i nikogo nie ma w pobliżu.
Przebudziłam się jakoś po