jakim cudem gra #fifa zdobyła tak dużą ilość fanów, skoro ta gra nie ma fabuły, jest #!$%@?, grafika jest na poziomie atari, jest podobna do ping ponga z czasów pierwszych gier, tylko klikniesz większą ilość klawiszy to piłka podskoczy. Ogółem ta gra jest dla podludzi, którzy za grosz nie mają pojęcia do czego może służyć konsola i na domówkach wpisują padem w jutubie jakieś nowe rapsy. #gry #
@RadoslavDuchovny: No dla mnie właśnie odwrotnie. Do PESa 2010 / 2011 byłem na prawdę wielkim fanem a fify kijem nie tykałem. Potem coś zaczeło się psuć - a trybem ultimate team w ogole fifa zmiotła PESa. Mają coś na podobe, ale to juz nie to.
  • Odpowiedz
nie kupujcie nigdy Diego Costy w fifie 17 (86ovrl), bo to jest taki straszny kwas i w 20 meczach zdobył mi tylko parę bramek i to w dodatku z karnych czy z główki z rożnego. Drogi, powolny, słabo drybluję, Kante go odpycha na lajcie, a strzela jak #!$%@? kapciem w okno więc nie polecam tego grajka, bo pad lądował za oknem już prawie więc go sprzedaję i zamiast takich pajaców polecam kupować
Obecnie kupiłem za hajs z Diego Costy i dołożone coinsy IF Michy Batshuayi (84) polecam, pograłem pare meczy i pewnie jeszcze nim pogram bo po wczorajszym dniu nie ma mowy dzisiaj żebym ruszał dupska z kanapy więc jeszcze nim pogram a póki co spisuje się świetnie. Odnośnie Diego Costy to u mnie spisywał się fatalnie, ponieważ nie pasował do stylu gry mojej drużyny i obok szybkiego technicznego i zwinnego Mahreza, oraz IFa
  • Odpowiedz