Z racji wymiany garderoby robiłem porządki w szafie. Części ciuchów nie nosiłem od dawna, ale były dobrym stanie, więc szkoda było je wyrzucić. Oddałem je więc bezdomnym - kilka bluz, parę koszulek i jakieś spodnie, ubrania marek: głównie Lonsdale i Adidas.

Parę dni później zobaczyłem jednego z obdarowanych jak raczył się trunkiem w "parku". Z rozpiętej do połowy kurtki uderzał w oczy napis będący nazwą popularnej firmy produkującej odzież sportową.

I wtedy