Tak się zastanawiam nad blokowaniem „wolności słowa” przez wielkie platformy internetowe. Platformy są prywatne i moim zdaniem powinny mieć możliwość moderowania treści jakie się u nich pojawiają wedle własnych upodobań. Wolność internetu powinna polegać na tym że o ile ktoś nie łamie prawa to powinien moc tworzyć w internecie co mu się podoba. Jeżeli prawa strona uważa że Twitter jest zbyt lewicowy, okej, nie korzystamy z niego, szukamy lepszej dla nas platformy.
@atm-Pa Ze względu na postępującą polaryzację społeczeństwa powodującą zwiększanie się ilości radykałów i szurów po obu stronach dyskursu politycznego takie działania cenzorskie powinny być ukrócone
  • Odpowiedz