Duda raczej nie będzie miło wspominał swojej wycieczki do naszego kluczowego sojusznika - Australii [1]. Otóż po tym jak nasz panujący dobrozmianowy Mateusz wbił kolejny nóż w ufne plecy Andrzeja [2] i zablokował w ostatniej chwili kupno starożytnych fregat, na antypodach wybuchł z tego powodu mały skandalik [3]. Australijczycy obniżyli status rozmów dyplomatycznych z "niepoważną" polską delegacją tak, że z Dudą nie chciał rozmawiać nawet premier Turnbull [4].

Osobnym smaczkiem całej historii
TragiKomediant - Duda raczej nie będzie miło wspominał swojej wycieczki do naszego kl...

źródło: comment_eXgOykzFzgXJhW6pLBflMvYYKQxTKJVY.jpg

Pobierz
@sorasill: No jak potrafią jakąś typiarę, co nasmarowała na biurze PiS napis "PZPR" ścigać za "Propagowanie ustroju totalitarnego", a za koszulki z napisem "Konstytucja" stawiać zarzuty znieważenia pomników, to za ten numer należy się co najmniej art. 128 Kodeksu karnego, przynajmniej w formie usiłowania :D
A tymczasem, EVERYBODY DO THE NARODOWY DANCE!
Cała ta sprawa z ordynacją i wetem Dudy śmierdzi na kilometr: Każdy z odrobiną rozumu wiedział, że UE sie do niej przyczepi, bronili jej głównie politycy drugiego rzędu, a narracja o prezydencie - dobrym szeryfie - została rozciągnięta na kilka dni poprzez wcześniejsze wypowiedzi jego pracowników. Coś na zasadzie: Wiemy Andrzej ze uwaliliśmy twoje referendum, masz na pociechę zawetuj sobie i pokaż, że coś znaczysz.
#polityka #neuropa #duda
Myrna Mazzour wciera tłuszcz w czoło Andrzeja Dudy. Polska, 2014 r.

W maju 2014 roku, Andrzej Duda przyjechał specjalnie do Zembrzyc w Małopolsce, by spotkać się tam z niejaką Myrną Nazzour. Jej praca polega na tym, że jeździ po różnych krajach i poci się do foliowej torebki. Wierzy, że poci się Świętym Łojem, który zbiera do foliowego woreczka, takiego na kanapki. Pani Myrna jeździ po świecie i wciera ludziom tłuszcz, który wydala
NapalInTheMorning - Myrna Mazzour wciera tłuszcz w czoło Andrzeja Dudy. Polska, 2014 ...

źródło: comment_YbmbH7SHyfJ5bz1kPjchmDj4ERqIITxA.jpg

Pobierz