Każdy kolejny weekend #dtm pozwala mi co raz bardziej zwizualizować sobie, jak wyglądała decyzja o starcie biało-czerwonej ekipy w tym sezonie:
Spółka państwowa: Możemy pojechać w wyścigach dojczewagen. Nie mamy auta, drugiego kierowcy, zespołu, mechaników, mamy tylko Kubickiego. Co robić!? Zapytajmy eksperta. Ekspert: Witajcie najmilsi. Rob wciąż ma to coś! Rozjedzie tych niemieckich turystów nawet w Sejczento. SP:Ale nie mamy samochodu. E:Poszukajcie u Turasa fury z zeszłego roku. Odpicujecie, będzie
@barystoteles: Przetarcie szlaków i zbieranie cennego doświadczenia na kolejne sezony w tej prestiżowej serii wyścigowej. A nie, czekaj... kolejnego sezonu nie będzie.
Spółka państwowa: Możemy pojechać w wyścigach dojczewagen. Nie mamy auta, drugiego kierowcy, zespołu, mechaników, mamy tylko Kubickiego. Co robić!? Zapytajmy eksperta.
Ekspert: Witajcie najmilsi. Rob wciąż ma to coś! Rozjedzie tych niemieckich turystów nawet w Sejczento.
SP:Ale nie mamy samochodu.
E:Poszukajcie u Turasa fury z zeszłego roku. Odpicujecie, będzie
- że to nie było prawdziwe ściganie się tylko trening żeby utrzymać formę na kolejny powrót do F1