Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo MAG wraca ze swoją serią grozy. Nowe szaty graficzne zapoczątkuje "Drood" Dana Simmonsa. Premiera 27 kwietnia 2022 roku. Powieść w twardej oprawie będzie liczyć 816 stron. Poniżej okładka i krótko o książce.

9 czerwca 1865 roku Charles Dickens – najsłynniejszy i najpopularniejszy powieściopisarz na świecie, będący u szczytu sławy i zdolności twórczych – jadąc pociągiem do Londynu w towarzystwie swojej potajemnej kochanki, przeżył katastrofę kolejową, która na
Whoresbane - Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Wydawnictwo MAG wraca ze swoją serią...

źródło: comment_1647375263MKV4HKnsmR1sHARnKrwBoc.jpg

Pobierz
Newsy książkowe od Whoresbane'a!

26 listopada jest datą najbardziej wyczekiwanego dodruku wydawnictwa MAG. "Drood" Dana Simmonsa to trzecia książka w nowej, nienazwanej serii grozy. Powieść w twardej oprawie będzie liczyć 832 strony. Poniżej okładka i krótko o fabule.

9 czerwca 1865 roku Charles Dickens – najsłynniejszy i najpopularniejszy powieściopisarz na świecie, będący u szczytu sławy i zdolności twórczych – jadąc pociągiem do Londynu w towarzystwie swojej potajemnej kochanki, przeżył katastrofę kolejową, która
Whoresbane - Newsy książkowe od Whoresbane'a!

26 listopada jest datą najbardziej w...

źródło: comment_1633544928WvlWvtH3baaO8MJIkftIjZ.jpg

Pobierz
4 720 - 1 = 4 719

Tytuł: Niewidzialne miasta
Autor: Italo Calvino
Gatunek: klasyka
★★★★

Naobiecywałem sobie nie wiadomo czego po tej książce. Konwencja dialogu z Kubłaj-chanem przypominała mi trochę arcygenialną "Czarodziejkę z Florencji", ale, niestety, tu jakoś nie rozsmakowałem się w stylu a zbiór ciekawych obrazków skorzystałby chyba na nawleczeniu na jakąś interesującą fabułę. Nie wykluczam, żem gamoń, ale nie lubię.

Tytuł:
kurp - 4 720 - 1 = 4 719

Tytuł: Niewidzialne miasta
Autor: Italo Calvino
Gatunek...

źródło: comment_8jqdK3wYy7IHjm08WScOmINLiyn8cdKm.jpg

Pobierz
Tytuł: Drood


@kurp: tak bardzo się nie zgadzam, mnie ta książka urzekła mrocznym, onirycznym klimatem i perfekcyjnie zacierającą się granicą pomiędzy rzeczywistością a urojeniami. Do tego znów to genialne simmonsowe wymieszanie rzeczywistości z fikcją literacką. Dla mnie jedna z najlepszych, najciekawszych i na pewno najoryginalniejszych rzeczy, jakie miałem okazję przeczytać w zeszłym roku.
  • Odpowiedz
@ryhu: Szanuję. Mnie ten klimat w ogóle nie przekonał, choć to jego zapowiedź mnie skłoniła do sięgnięcia po te książkę. Oniryzm okay, ale w nadmiarze dał wg mnie efekt ośmiuset stron o niczym. Chwilami było klimatycznie, chwilami byłem ubawiony/zafascynowany tłem epoki. Fajnie rozegrany jest narrator w relacji do Dickensa, sposób prowadzenia opowieści, wtrącenia do czytelnika. No, po prostu widać geniusz Simmonsa, więc wierzę, że możesz być zachwycony i nie wykluczam, że
  • Odpowiedz