,Jak Dmowski postrzegał Hitlera? Hitleryzm to dla niego: "ruch odwołujący się do instynktów narodowych, do miłości ojczyzny i do ambicji narodu niemieckiego". (Przewrót, listopad 1933).
W tym wątku więcej cytatów. Tutaj można przeczytać te wielkopomne dzieło.
#hitler #dmowskinadzis #dmowski #hitleryzm #historia #cytaty #bekaznarodowcow #iiwojnaswiatowa
TomJa - ,Jak Dmowski postrzegał Hitlera? Hitleryzm to dla niego: "ruch odwołujący się...

źródło: comment_aLhZqqqyukIQPZw5i5VxccVkHtHOTrH3.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tom_Ja: Nie bardzo wiem co chcesz osiągnąć takimi cytatami, które są oderwane od okresu w jakim padły, tj. zanim Hitler zaczął masowo mordować. 1933 rok? Jeszcze w 1938 r. spokojnie można było wchodzić z Hitlerem w sojusz. Musisz zrozumieć, że ludzie w roku 1933 nie oceniali Hitlera przez pryzmat tego co zrobi 10 lat później, bo tej wiedzy nie mieli. Zasadne jest też pytanie czy gorsze było to co powiedział/napisał
  • Odpowiedz
@Tom_Ja: Raz jeszcze powtórzę, że clue mojej wypowiedzi był bezsens wyciągania wypowiedzi z Dmowskiego z 1933 roku w sytuacji gdy nie miał on pojęcia kim stanie się Hitler. Jest to uderzenie kulą w płot, równie dobrze możesz czepiać się Amerykanów że dali Hiterowi tytuł człowieka roku.

Szufladkowanie zaczęło się od twojego zarzutu o whataaboutism, nie mam powodu krzyczeć "a u was" bo ja wcale nie solidaryzuje się z poglądami Dmowskiego,
  • Odpowiedz
Nie wystarcza wiedzieć czego chcemy, trzeba nam również kierownictwa, świadomego swych zadań i zdolnego poprowadzić Naród w wytyczonym kierunku. Takiego kierownictwa zabrakło nam niestety w ostatnich latach, i Naród nasz poprzez najcięższe próby dziejowe posuwa się niejako po omacku, zdany na własny instynkt, który nie zawsze potrafi wziąć górę nad połączonym działaniem agentur i inspirowanych z za- granicy konspiracyj. Za przykład, do czego prowadzi brak poważnego kierownictwa narodowego, niech posłuży historia Powstania
TenebrosuS - > Nie wystarcza wiedzieć czego chcemy, trzeba nam również kierownictwa, ...

źródło: comment_aU5wZm7pBwoswUczLY3bTsuFLeFB4mTU.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Naród nasz pod względem siły materialnej, pod względem liczebności i bogactwa, daleko pozostał poza tymi ludami, które postanawiają dziś głównie o losach świata, i podniesienie materialnych zasobów jest jednym z pilniejszych i donioślejszych zadań naszego bytu. Dzieje ludzkości wszakże nieraz przynosiły dowody, że mniejszy a częstokroć większy bez porównania wpływ na losy narodu miała jego siła moralna. Tylko trzeba pamiętać, że siłą moralną narodu nie jest jego bezbronność, jego niewinność, jak to
TenebrosuS - > Naród nasz pod względem siły materialnej, pod względem liczebności i b...

źródło: comment_NVyqOZxJ8S35g3lJp0DFyQ4t9S3hg2Ff.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Musimy mieć wyraźną ideę narodową, która powinna na każdym kroku nam przyświecać, kierować wszystkimi czynami w polityce, służyć za miarę do oceny postępowania politycznych przewodników społeczeństwa. Ta idea i wypływające z niej zasady narodowej polityki mają u każdego zdrowego narodu swe źródło główne w silnych, tradycyjnych instynktach i uczuciach. Tam wszakże, gdzie te instynkty i uczucia są osłabione, częściowo rozłożone pod jakimikolwiek wpływami, potrzebna jest wyraźniejsza świadomość tego co stanowi podstawy bytu
TenebrosuS - > Musimy mieć wyraźną ideę narodową, która powinna na każdym kroku nam p...

źródło: comment_05UaRmsGpOZg3fouUU464dHSUJKo7E5Q.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

My, jeżeli jako naród chcemy żyć, jeżeli chcemy spełnić swój obowiązek względem ludzkości i nie pozostawić po sobie marnego wspomnienia na kartach dziejowych, musimy iść naprzód, tworzyć, organizować według swego typu wszystko, co jest zdolne ulec naszemu wpływowi. Gdybyśmy nigdy nie odzyskali bytu państwowego, a co zatem idzie i cywilizacyjnie z czasem zginęli, bylibyśmy przykładem narodu, który zmarniał, nie doszedłszy do dojrzałość – jednym z najmniej zaszczytnych przykładów w historii. Bo świetne
TenebrosuS - > My, jeżeli jako naród chcemy żyć, jeżeli chcemy spełnić swój obowiązek...

źródło: comment_xBd7FS7oeKUOx4Dq0hyYrEinOXSsumZB.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W nowym porządku, opartym o zasady moralne, nie ma miejsca tu na ucisk, otwarty czy skryty, odrębności kulturalnych i językowych mniejszości narodowych, na krępowanie i tłumienie ich zdolności gospodarczych, na ograniczanie ich naturalnej płodności. Im sumienniej władza państwa szanuje prawa mniejszości, tym pewniej i skuteczniej może wymagać od ich członków lojalnego spełniania obowiązków, wspólnych wszystkim obywatelom.

A więc poszanowanie odrębności etnicznej, Przy równoczesnym wtapianiu we wspólnotę wielkiego narodu. Czy taki postulat nie jest sprzeczny sam w sobie, nie stanowi contradictio in adiecto? Jestem głęboko przekonany, że nie. Wszystkie narody naprawdę wielkie narastały w ten właśnie sposób. Tak narastał Rzym, Francja, Wielka Brytania, Rzplita Jagiellonów. Tylko Niemcy narastały metodami margrabiego Gerona, Krzyżaków, Fryderyka, Bismarcka i Hitlera, toteż ciąży na nich przekleństwo i wisi stale groźba utraty wszystkich nabytków.

Różnolitość etniczna nie rozsadza, lecz bogaci. Pozwala przejść w wielki naród organicznie, bez wyjałowienia ludowego podłoża, które jest podstawą zdrowego społeczeństwa.


Rozsadzająco działa natomiast odrębność polityczna mniejszości narodowej, jej autonomi wykraczająca poza ramy potrzeb ściśle lokalnych i poza prawo stowarzyszania się dla zaspokojenia potrzeb kulturalnych. Autonomia polityczna stanowi narzędzie do hodowania odrębności narodowej.

Adam Doboszyński, Teoria narodu, 1943
TenebrosuS - > W nowym porządku, opartym o zasady moralne, nie ma miejsca tu na ucisk...

źródło: comment_G4jXNRo8g2haoQwlGeO3u1hDIZEC4K9X.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A więc poszanowanie odrębności etnicznej, Przy równoczesnym wtapianiu we wspólnotę wielkiego narodu. Czy taki postulat nie jest sprzeczny sam w sobie, nie stanowi contradictio in adiecto? Jestem głęboko przekonany, że nie. Wszystkie narody naprawdę wielkie narastały w ten właśnie sposób. Tak narastał Rzym, Francja, Wielka Brytania, Rzplita Jagiellonów. Tylko Niemcy narastały metodami margrabiego Gerona, Krzyżaków, Fryderyka, Bismarcka i Hitlera, toteż ciąży na nich przekleństwo i wisi stale groźba utraty wszystkich nabytków.


@
  • Odpowiedz
Przyjmując zasadę, że polityka narodowa nie może brać za

punkt wyjścia interesów pojedynczej dzielnicy, stawiamy obok

niej drugą, według które prawdziwy patrjotyzm nie może

mieć na względzie interesów jednej jakiejś klasy, ale dobro

całego narodu. Zasady tej nie należy tłumaczyć niedorzecz-

nie przez równomierne popieranie interesów wszystkich klas-
TenebrosuS - > Przyjmując zasadę, że polityka narodowa nie może brać za
 punkt wyjści...

źródło: comment_8gG7arn5ngZ70YwCwW9qxK94H1M1JhNd.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jednym z jaskrawych dowodów rozbicia, duchowego naszego społeczeństwa jest fakt, że historia tego, co się działo u nas w ostatnich dziesięcioleciach, historia odzyskania naszej niepodległości i działań polskich, które je poprzedziły, przedstawiana jest na dwa różne, nawzajem wyłączające się sposoby. To, co jeden pogląd uważa za śmieszny drobiazg bez znaczenia i bez konsekwencji, inny podaje, jako czyn wiekopomny, jako doniosłe zdarzenie dziejowe; w tym, co według jednego było właściwym przygotowaniem niepodległości, inny
TenebrosuS - > Jednym z jaskrawych dowodów rozbicia, duchowego naszego społeczeństwa ...

źródło: comment_mrqEFCBLuXKbyoMV9YSJkraZfGJrlhGP.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj będzie ciekawostka. Często wszelkie lewactwo wrzuca screeny z przedwojennych pism szczególnie ONR odnośnie ich uwielbienia do Hitlera, ale mirek @zwora chcąc oczernić ONR w jednym znalezisk ostatnio wrzucił kilka całkiem nieświadomie podważających tę narrację. Kolejne w komentarzach.

#myslnarodowa #polityka #myslnarodowa #dmowskinadzis #marszniepodleglosci #nacjonalizm #patriotyzm #ruchnarodowy #neuropa #publicystyka #zydzi
TenebrosuS - Dzisiaj będzie ciekawostka. Często wszelkie lewactwo wrzuca screeny z pr...

źródło: comment_vAYPL6J8ivrQCuBrTEx9Bc8zYmnnK78k.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Okres niewoli, który pozostawił w naszych duszach wiele śladów ujemnych, wytworzył wiele rysów psychiki politycznej dla dzisiejszego naszego samoistnego życia niezmiernie szkodliwych, miał jeden wpływ niesłychanie dobroczynny. Przez stulecie z górą jego trwania uczyliśmy się widzieć w ojczyźnie nie źródło korzyści materialnych, bo tych nie dawała , jeno przedmiot naszych najszlachetniejszych uczuć, naszych wysiłków bezinteresownych, naszych ofiar i poświęceń.

Masowe w ostatnich czasach wtargnięcie na arenę życia politycznego żywiołów surowych, nie mających tradycji tych uczuć i tych czynów, zgłuszyło ten wspaniały rys naszego stosunku do ojczyzny. Jednak nie zanikł on i stanowi w niezliczonych duszach polskich olbrzymią potęgę. Posiada on wielką siłę asymilacyjną, wywiera nieustannie wpływ moralno - wychowawczy, wytwarza atmosferę, w której to, wybitnie polskie pojęcie ojczyzny przenika do coraz nowych środowisk. Różnymi drogami i różnymi metodami idzie u nas od dłuższego już czasu akcja, dążąca do zniszczenia tego pojęcia ojczyzny, tego wysokiego moralnie stosunku do niej; szereguje ona wszystko co słabsze pod względem instynktów polskich i polskiej kultury, gra to na niższych instynktach i namiętnościach, to na dziecinności niewyrobionych umysłów i ich ignorancji, to na naszym nałogu naśladowczym, na ślepej wierze w wyższość wszystkiego, co przychodzi z Zachodu - daleko jej wszakże do tego, żeby mogła otrębywać choćby początek zwycięstwa.

Karygodna lekkomyślność, zupełne niezrozumienie położenia Polski i położenia Europy dzisiejszej pozwalać tylko może na lekceważenie tej wartości, tego olbrzymiego kapitału moralnego, jaki naród nasz w swej lepszej części posiada, tego wysokiego moralnie stosunku do ojczyzny, który jej dobro uważa za najwyższe dobro w tym życiu i od niego wszystko uzależnia.


W posiadaniu tego kapitału przede wszystkim tkwi nasza nadzieja na lepszą przyszłość i nasz ratunek od niebezpieczeństw, które nam dziś grożą.

Roman Dmowski, Zagadnienia rządu, 1927
TenebrosuS - > Okres niewoli, który pozostawił w naszych duszach wiele śladów ujemnyc...

źródło: comment_47FiAwXhgGY70QouHoCOmJgaulSurgUy.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzieje ludzkości nieraz już miały takie momenty, że to, co było niższością, lub co było tylko uważane za niższość, dawało występującym na widownię dziejową ludom przewagę nad ówczesnymi potęgami świata. Takim właśnie momentem było zwycięstwo szczepów germańskich nad wielkim imperium rzymskim. Dziś nie zanosi się na tak olbrzymie widowisko dziejowe, ale istota rzeczy zaczyna wykazywać pewne z ową wielką epoką pokrewieństwo.

W takich momentach przełomowych największe niebezpieczeństwo przedstawiają ludzie zbyt przywiązani do dotychczasowych pojęć, zbyt zrośli z niemi, ażeby móc z niemi zerwać i na owe wejść drogi. Zwłaszcza dziś w narodach, żyjących na peryferii cywilizacji zachodniej, mniej przegryzionych przez pierwiastki, które stały się jej słabością, w narodach, które pozostały w tyle za jej wysoką kulturą materialna i jej zmaterializowaniem, ludzie zapatrzeni we wszystko, co idzie z jej krajów przodujących, jako w wyższość, usiłujący naśladować wszystko, nawet to, co tam już jest znamieniem rozkładu, odbierają swej ojczyźnie jedyną zdolność podźwignięcia się i wydobycia na szerszą widownię dziejową.

Gdy w dziejach następuje głębszy przełom, zagadnienie rządu, to naczelne zagadnienie każdego zbiorowiska ludzkiego - od najniższych szczepów i od przypadkowo nawet tworzących się gromad aż do dzisiejszego państwa i nowoczesnego narodu europejskiego - staje się czymś więcej, niż zwykłym, technicznym, że tak powiemy, zagadnieniem bieżącej polityki. Sięga ono wówczas głęboko w życie nie tylko polityczne, ale i gospodarcze, i moralne społeczeństwa, i rozwiązanie znaleźć może tylko w nadaniu temu życiu wymaganego przez warunki czasu i miejsca kierunku i w odpowiedniej jego organizacji.

W podobnych warunkach branie tego zagadnienia płytko, szablonowo prowadzi tylko do rozczarowań.


Dlatego właśnie, żeśmy nie zrozumieli istoty momentu dziejowego, w którym powstało na nowo państwo polskie, żyjemy w nim od początku w stanie rozczarowania.Jeżeli mamy wyjść z tego stanu, łączącego się z wielkimi dla państwa naszego niebezpieczeństwami, musimy się zdobyć na większy wysiłek myśli i czynu i przejść do głębszej orki. Musimy zacząć od zorganizowania podstawy bytu naszego państwa, narodu polskiego, przede wszystkim tego, co stanowi rdzeń jego siły moralnej, musimy myśl jego uzbroić w należyte rozumienie jego położenia i jego zadań, w pierś jego wpuścić szerszy oddech i wdrożyć go we władanie swym ramieniem.
TenebrosuS - > Dzieje ludzkości nieraz już miały takie momenty, że to, co było niższo...

źródło: comment_J5DVHE8bzwJOVcK0spjAthxbiHADB3pG.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jesteśmy narodem, który pod wielu względami stoi daleko w tyle poza narodami, przodującemi w naszej cy­wilizacji. Nie mamy ich potęgi; ich obecnego bogactwa w przyszłości, o której zdolni jesteśmy konkretnie myśleć, nigdy mieć nie będziemy, tem mniej, że i one zaczynają je tracić; od poziomu ich kultury materjalnej jesteśmy bardzo dalecy, dalecy też od stanu ich oświaty i bogactwa dorobku umysłowego; co ważniejsza, nie mamy tej dyscypliny, tych silnych instynktów prawnych i
TenebrosuS - > Jesteśmy narodem, który pod wielu względami stoi daleko w tyle poza na...

źródło: comment_FgjszkV180x9pdukbYk6ad5k8L6mDXSQ.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W ciągu ostatniego, można powiedzieć piętnastolecia zmieniły się gruntownie nasze poglądy na wartość społeczną i narodową naszego ludu: tak krótki czas wystarczył do obudzenia wiary w jego żywotność, w jego przyrodzone zdolności, w jego przymioty gospodarcze, podatność na wpływy cywilizacyjne, w jego zdrowe instynkty społeczne. Różni się on od ludów zachodnioeuropejskich swą niską stopą życia, wynikającą z wiekowego zacofania, zaniedbania i zastoju kulturalnego, co się łączyło z zupełnym niemal izolowaniem go od
TenebrosuS - > W ciągu ostatniego, można powiedzieć piętnastolecia zmieniły się grunt...

źródło: comment_caa882IIrqCMuIPCZ1B0zLa0Z7nUr2B6.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak jest zawsze i wszędzie, gdzie z dostateczną swobodą działa wolna

konkurencja. Ona jest siłą, która organizuje najsprawniej życie gospodarcze.

Spotykamy często z teoretycznej literatury socjalizmu, lub z praktyki

bolszewickiej żywcem przejęte twierdzenia, że gospodarka taka przedstawia

chaos, zamęt, żywioł nieokiełzany, który trzeba ujmować w planowość

(Planwirtschaft) by nakierować go ku dobru ogółu.
TenebrosuS - > Tak jest zawsze i wszędzie, gdzie z dostateczną swobodą działa wolna
 ...

źródło: comment_qmSZnR3P3N2dNUNwt65bOHrRABB9JLdv.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W moim przekonaniu nauczyciel, sędzia, urzędnik, duchowny nie ma prawa zaniedbywać swych obowiązków względem kogokolwiek, nie ma prawa przy pełnieniu swych czynności robić różnicy między ludźmi ze względu na ich przekonania polityczne, narodowość itp., a jeżeli nadużywa swej władzy do celów ubocznych, jest zwykłym przestępcą. Tyle wieków, ileśmy przeżyli w cywilizacji, wystarcza do wyrobienia poczucia moralnego, umiejącego ocenić całą niskość podobnych przestępstw, i nie potrzeba do tego żadnych kodeksów fikcyjnych, „ogólnoludzkich", „międzynarodowych"
TenebrosuS - > W moim przekonaniu nauczyciel, sędzia, urzędnik, duchowny nie ma prawa...

źródło: comment_AD0uAC6px4cr3VzRzfOcXDFZg51PqsWj.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kempes: Mamy rok 2018 a ty dalej wałkujesz te puste lewak/prawak. Serio? Nie da się przypisać go ani do lewicy ani do prawicy. Tłumaczone milion razy ale trolle i tak będą się kłócić jakby to miało jakiekolwiek znaczenie.
  • Odpowiedz
@Kempes: wiem doskonale i znam kontekst historyczny, Kontekst, który zemścił się na endekach w Auschwitz i innych obozach zagłady o ile w ogóle do nich dotarli.

To co uprawiasz ma naukową nazwę ahistoryzmu.
  • Odpowiedz
Najbliższe nawet stosunki dobrowolnej łączności pomiędzy narodami opierają się na traktatach i przymierzach, regulujących wzajemne prawa i obowiązki w imię wspólnych celów. Etyka społeczna wymaga sumiennego wypełniania dobrowolnie przyjętych zobowiązań — oto wszystko. Poza tym, stosunki polegają na wymianie usług, opartej na zasadzie do ut des. To jest jedynie normalne wskazanie zarówno polityki jak i etyki społecznej, w dzisiejszym stanie zwykłych stosunków międzynarodowych. Kto daje ponadto, kto czyni ofiarę z interesów swego
TenebrosuS - > Najbliższe nawet stosunki dobrowolnej łączności pomiędzy narodami opie...

źródło: comment_Xn0m8d1XRjhHkQJrTjlEx4s9NzcnIj6e.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z racji tego, że to pierwszy wpis w tym roku w #myslnarodowa to wszystkiego najlepszego wam koleżanki i koledzy. Oby również dla naszej Ojczyzny i Narodu to był lepszy rok od poprzedniego.

Jak rozwój organiczny polega na coraz ściślejszym uzależnianiu wzajemnych tkanek, organów i składających je komórek, tak rozwój społeczeństwa prowadzi do coraz ściślejszej zależności wzajemnej poszczególnych warstw i składających je jednostek. Im społeczeństwo więcej posunięte jest w rozwoju, im więcej jest społeczeństwem, tym mniej jednostka w stosunku do innych członków społeczeństwa jest, czym chce być, a tym więcej, czym być musi. Nie trzeba się tym martwić, bo ten przymus społeczny prowadzi do poddania szablonowi bardziej powierzchownych sfer życia duchowego jednostki, nie naruszając głębszej istoty ducha, i tam, gdzie jest ona silna, ułatwia tylko rozwój jej indywidualnej odrębności na wyższych szczeblach. Anglicy np. są społeczeństwem, w którym przymus społeczny, a stąd sformalizowanie zewnętrznej strony życia jest najsilniejsze, a jednocześnie nigdzie nie spotykamy tak silnych jak w Anglii indywidualności duchowych.


W społeczeństwie szlacheckim w Polsce wzajemne uzależnienie jednostek było niesłychanie słabe, tak słabe, że nie było to w całym tego słowa znaczeniu społeczeństwo. Dzięki przelaniu całej sfery funkcji społecznych pierwszorzędnej wagi na żywioł obcy, żadnymi węzłami moralnymi z resztą ludności nie związany, to społeczeństwo szlacheckie znakomicie izolowało się od reszty narodu i w nie zwalczanym przez nikogo przywileju wytworzyło sobie warunki egzystencji wprost cieplarnianej, prowadzonej bez współzawodnictwa, bez walki, bez wytężania energii, bez zużytkowania zalet osobistych, bez narażania się na zgubę przez wady i słabości własne. Los przeciętnego szlachcica nie zależał zupełnie od jego zdolności i właściwości charakteru, był on tak obwarowany przywilejem i normą życia, że osobiste przymioty bardzo mało o nim decydowały: mógł on być geniuszem i kretynem, mógł być człowiekiem chrystusowej moralności i nikczemnikiem, mógł być wcieleniem energii i klasycznym niedołęgą, w końcu nawet, w okresie upadku mógł być równie dobrze tchórzem jak rycerzem – zawsze mógł według normy szlacheckiej żyć i zachować swe moralne stanowisko śród braci-szlachty, bo przez to, że był szlachcicem, był członkiem rodziny.



Tak
TenebrosuS - Z racji tego, że to pierwszy wpis w tym roku w #myslnarodowa to wszystki...

źródło: comment_1MnRDlCUGBpddB0IjAjeT8RUkieIoiOp.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nigdy na młodsze pokolenia nie spadało tak wielkie zadanie, jak w dobie obecnej – zadanie

względem swego narodu i względem samych siebie. Nigdy im tak nie groziło, że zgubią się w

chaosie zdezorganizowanego życia, w ogromie wyrastających przed nimi, nie rozwiązanych zagadnień.


Doba przewrotu, w którym starsze cywilizacyjnie, potężne narody słabną i maleją, otwiera

młodszym i dotychczas słabym widoki na większą rolę w świecie. Do zdobycia wszakże tej roli nie
TenebrosuS - > Nigdy na młodsze pokolenia nie spadało tak wielkie zadanie, jak w dobi...

źródło: comment_5l2MeemfwqThRZPrPXjMOc9eHXRUOiGS.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach