Dungeon ni Deai wo Motomeru no wa Machigatteiru Darou ka Gaiden: Sword Oratoria odcinki 1-2

Ależ ta seria to nudne g****. 90% czasu z dwóch wyemitowanych dotychczas epizodów to jakiś bełkot w stylu "mówimy poważne rzeczy", "próbujemy być zabawni przez te same drętwo przedstawiane drętwe, wysłużone żarty ("ojej nie mam cycek, jakie to okropne" 4-5 razy w ciągu dwóch odcinków i wyraźnie na siłę) i oczywiście pseudo-yuri. Reszta to była walka, która
80sLove - Dungeon ni Deai wo Motomeru no wa Machigatteiru Darou ka Gaiden: Sword Orat...

źródło: comment_WQnMvHop093J3HQpYsF2Ur2AVwkoTMCs.jpg

Pobierz
@Banri:
Ale w oryginalnym Danmachi bohater miał wyraźnie wiele rzeczy do robienia. Nie tylko obciąganie do swojej bogini czy drugiej blondyny.

Tutaj nie tyle mamy babskie sprawy, co typowe "słodkie dziewczyny robią słodkie rzeczy". W najbardziej sztampowy sposób i jeszcze te motywy są wprowadzane w tak łopatologiczny sposób. Co dowiedzieliśmy o poszczególnych czołowych bohaterkach w tych dwóch odcinkach. Kompletnie nic, same bzdety.

Ais Wallenstein - w sumie nic, jest zajebista w