#programowanie #cpp11 #cpp

Mikroby, zostały mi 2 miesiące wakacji. Koniec byczenia, trzeba coś ruszyć dupsko i zacząć się uczyć czegokolwiek.

Jako, że jestem na Infie i z tym wiąże swoja przyszłość to pasowałoby powoli uczyć się troszeczkę bardziej zaawansowanego programowania niż "hello world". Dlatego zastanawiam się jaką książkę zakupić. Symfonia C++ jest chyba bez C++11, a jest mi on potrzebny na studiach (bo głównie z niego składa się egzamin, który w tym
1) Qt jest bardzo miłe w użyciu

2) future i promise to są niskopoziomowe klasy obsługujące asynchroniczne działania, używaj

std::packaged_task
. W skrócie: jedna funkcja obiecuje (promise), że wykona zadanie i zostawia furture'a, czyli obiekt w którym zostanie zwrócony wynik po wykonaniu tego zadania. Pozwala to np. na wykonanie tego zadania asynchronicznie
@void1984: Wszystko zależy od kontekstu. Jeśli typ może się zmienić (np zależy od parametru szablonu) auto jest bardzo użyteczne. Ogółem, za każdym razem musisz zdecydować, która wersja jest lepsza. Ja staram się używać pełnej nazwy typu tylko i wyłącznie gdy dokonuję konwersji (np przypisuję wskaźnik na

derived
do wskaźnika na

base
)

@matek85: jeśli używasz czystego

new
to robisz to źle ;)