Mireczki...

Na wypoku jestem od ponad sześciu lat (fanficzek). Zainspirowany kilkoma znaleziskami/wpisami na mirko poczułem nagły przypływ energii i chęci do działania.

W ogromnym skrócie: pochodzę z zielonego, przepięknego Roztocza. Moja ukochana osiemdziesiąt+ letnia babcia, zna mnóstwo historii związanych z rejonem, w którym się wychowała. Tradycje, zachowania społeczne, czasy drugiej wojny światowej, UPA (działało w wiosce obok), komuna, przejście w teraźniejszość itd. itp.

Wpadłem na pomysł, żeby postawić kamerkę i z nią