#anonimowemirkowyznania
Hej Drodzy Mircy,
Temat #praca oraz #brakperspektyw. Mam 26 lat, mieszkam w stolicy (słoik - co po studiach tutaj został), bez rodziny na utrzymaniu, wynajmujący jakiś pokój a nie mieszkanie, bez auta, oszczędności - ogólnie bieda. Skończyłem administrację, na rynku jest przesyt takich SPECJALISTÓW jak ja ^^. Praca w zawodzie odpada. Robiłem to 4 lata i sobie odpuściłem, nie wrócę stricte do wykonywania tego albo podobnych zajęć.
Obecnie wykonująca przeze mnie praca po pół roku okazała się totalnym niewypałem - ogarnął znajomy.
Potrzebuję pieniędzy, chcę chociaż mieć na jedzenie i utrzymanie. Nie poproszę już znajomych oraz rodziny o pomoc, wstyd mi.
Muszę szybko coś zmienić, bo kasy mi wystarczy na tydzień albo
@AnonimoweMirkoWyznania: ogarnij sobie wyjazd do Niemiec, #!$%@? z pół roku, do roku. Odłóż kasę i wróć. Wtedy nie będziesz miał noża na gardle i na spokojnie zmienisz robotę na coś lepszego ale żeby złapać coś lepszego trzeba chwilę poczekać i coś robić
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#brakperspektyw #zakladanierodziny
Czesc, mam 25 lvl, a mój chłopak 26, jesteśmy razem niecały rok. Na początku naszej znajomości przypadkiem wyszło, że brzydzą go kobiety w ciąży, wystraszyłam się i sprostował, że jego przyszła żona będzie dla niego naj i jakoś wytrzyma te kilka miesięcy. Chciałam zerwać wtedy kontakt, bo po co ciągnąć coś co albo jest na chwile albo sprawi, że bede kiedys cierpiala, bo chcialabym kiedys miec swoja Rodzine(dziecko za minimum 5lat a najlepiej pozniej), a zamiast byc szczesliwa bedzie zle z moja psychika i bede w ciaglym lęku zamiast cieszyc sie. Obawiam sie ze spedze kilka lat z czlowiekiem, ktoremu potem sie odwidze. Wczesniej myslalam, ze dopiero sie poznajemy wiec po co o tym myslec, chlopak tez nie wie jeszcze czego chce, z nim tez nie rozmawialam o tym, bo go wystrasze, pomysli rok znajomosci temat dzieci wtf. Chodzi o to, ze nie chce wkladac energii i pracy, przede wszystkim uczuc w cos, co wskazuje na to, ze moze mnie skrzywdzic. Bylo normalnie ale jestem niepewna go przez to i az ostatnio robie mu "gównoburze" przez ta niepewnosc, gdy ją poczuje o jakies glupoty. Bardzo nie chce tak robic. Najgorsze jest to ze on jest taki, jak chcialam i fajnie sie dogadujemy. Nie wiem co mam z tym zrobic.
#niebieskiepaski czy Wy wszyscy tak postrzegacie kobiety w ciazy? Slyszalam od niektorych, ze wrecz ich kobiety promienieją.
Moze trafilam na jakiegos skrzywionego ?
Balabym sie ze moje dbanie o siebie wtedy staloby sie chorobliwe przez to.
@AnonimoweMirkoWyznania: ja w ciąży wyglądam jak zasapany, niezdarny pączuś na dwóch serdelkach, a mój niebieski twierdzi, że w życiu nie byłam tak seksowna, so... ¯\_(ツ)_/¯
Faktem jest, że jak byś nie wyglądała, to przecież tylko stan przejściowy, więc nie ma po co sobie zawracać tym głowy.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: strzelil nieprzemyslana gafe ktory i tak pewnie jest wyrwana z kontekstu bo mogl np miec porno mowiac to. nic sie nie przjmuj nawet gdyby bylo w tym ziarenko prawdy to dojrzeje i zmieni toki mysleniowe. zreszta jak sama dodoalas ze jego kobieta w ciazy bedzie dla niego nadal naj.
  • Odpowiedz

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@RadiOBagdaD: w programowaniu chodzi raczej nie tyle o jezyk, co znajomosc wzorcow + pisanie czytelnego kodu. przy odrobinie determinacji kazdy z nich da sie opanowac relatywnie szybko, ale nauczenie sie dobrych nawykow w kodzeniu juz nie jest takie proste. tak tylko ostrzegam, nie chce zniechecac.
  • Odpowiedz