Mirki, wzięła mnie refleksja.
Dziś widziałam się ze znajomkiem jeszcze z gimbazy.
Jakiś czas temu pociąg przejechał dziewczyne z jego klasy- wszyscy mówili, że samobójstwo etc.
Przed świętami wychowawczyni powiedziała im co wykazało śledztwo- dziewczyna przeszła przez zamknięty szlaban, bo śpieszyła się do domu. W momencie kiedy zauważyła pociąg była tak spanikowana, że nie była w stanie się poruszyć, ostatecznie położyła się na torach szukając ratunku. Miała niestety plecak który zahaczył o jakieś elementy pociągu- przeciągnęło ją po torach, rozpruło brzuch, ciało. Umierała kilka godzin w szpitalu.
Od samej myśli ogarnia mnie strach-a co dopiero musiała czuć 16- latka kończąc tak tragicznie?

Uważajcie
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zawsze jak przechodzę przez #bogucice (koło kościoła) to mam wrażenie, że właśnie powoli przekraczam granicę. Oczywiście, to jeszcze nie są #szopienice i jeszcze nie ma aż takiego stężenia, nie mniej już wyraźnie widać, że zapuściłem się za daleko i mam ostatnie ostrzeżenie... że jeszcze trochę i już nie spotkam żadnej normalnej twarzy...

#katowice #pdk

ps.

normanos - Zawsze jak przechodzę przez #bogucice (koło kościoła) to mam wrażenie, że ...

źródło: comment_roB6ei7XBYKwiF87EQeI4y47hoJtG4mb.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach