@Kangel: Ciężko określić jaką muzykę lubię, na pewno bardziej muzykę niż wokal i na pewno coś ciekawego (powiedzmy że złożonego). Z tego względu często wracam do np. Zeppelinów czy właśnie Sabbathów (z Dio i wczesnych, z Osbournem). Zwłaszcza ci drudzy bliżsi byli do jazzu (jazzrocka, bluesrocka) i przez to ciekawi. I w tym kontekście nowa płyta jest nijaka
@Wojt_ASR: No dobrze, zgadza się. Ale może coś więcej? Serio pytam, niczym pani na polskim o interpretację wiersza.

Piosenka jest ewidentnie o szatanie, ale czy pochwala go (że można tekstowi przypiąć łatkę satanistycznego), czy wręcz przeciwnie?
@staa: Utwór ten według mnie jest o dążeniu człowieka do poznania siebie, o jego wyborach moralnych. Szatan jest tutaj narratorem/podmiotem lirycznym, nie jest on ani pochwalany ani potępiany.