@staa: Utwór ten według mnie jest o dążeniu człowieka do poznania siebie, o jego wyborach moralnych. Szatan jest tutaj narratorem/podmiotem lirycznym, nie jest on ani pochwalany ani potępiany.
Jak wam się podoba nowa piosenka, osobiście jako wielki fan Ozza i BS trochę jestem zawiedziony, brzmi dla mnie bardziej jak jakaś solowa płyta, za mało Black Sabbathu :)
Finał płyty "Heaven and Hell", pierwszej płyty studyjnej zespołu po opuszczeniu grupy przez Ozzy'ego Osbourne (jego miejsce zajął Ronnie James Dio, były wokalista Rainbow).