Wszedłem sobie na Strimsa i jedna rzecz mnie bardzo rozbawiła. Nie, nawet nie to, że nie przepuszczą żadnej okazji by pojechać po wykopie. Rozśmieszyło mnie to, kto ten hejting napędza :D "No, teraz na wykopie to same trolle i gimbusy pozostały" - pisze chłop, którego nie kojarze by napisał choć jednego mądrego zdania, choć jednego wersu nie będącego śmieszkowym bełkotem :D I tak samo reszta - głównie jakieś daremne postacie, koneserzy mojej
@Strus: a niech przyjdą, ugościmy je jak nakazuje staropolska tradycja: od progu zaatakujemy kapciami, potem zmusimy do zjedzenia tony jedzenia, a na koniec schlamy hektolitrami wódki! :D