Żałosny poziom.

To adaptowanie ze Stanów mody na edgy poczucie humoru dla korposzczurów, żeby mogli się dowartościować, a swoją życiową poprawność schować pod płaszczem „hehe dystansiku”, to jeden z największych dzisiejszych raków.

Korpomilenialsi wyśmiewają przaśność polskich kabaretów i podgrywają KONESERÓW poczucia humoru, a póżniej się okazuje, że bawi ich stand-up albo przeróbka, na której prezydent naszego kraju robi papieżowi laskę.

Nie mam z tym problemu - każdego bawi co innego, ale ta
TywinLannister - Żałosny poziom.

To adaptowanie ze Stanów mody na edgy_ poczucie hum...

źródło: comment_1648843153AbfTb0PsJ54a6OEcolwhHu.jpg

Pobierz