Uważa się, że części ciała albinosów przyniosą bogactwo lub szczęście - i za to ludzie są gotowi zapłacić nawet 3000 lub 4000 dolarów za kończynę, lub aż 75 000 - około 50 000 funtów - za "pełny zestaw", czyli całe ciało.

Ponad 200 czarowników i znachorów zatrzymano od połowy stycznia w Tanzanii w ramach operacji mającej powstrzymać ataki na albinosów, których organom przypisywane są magiczne moce - poinformowała policja.

Można by powiedzieć czarnoskórzy albinosi (odnośnie tych osób, które nie przebywają w Afryce), ale to jakby nie ma sensu... ;)

Niektórzy afrykańscy szamani uważają, że części ciała albinosów przynoszą szczęście. Krótki dokument o ciężkim życiu "czarnych" albinosów w Afryce.

Grupa napastników w Burundi zabiła dwójkę albinosów: 5-letniego chłopca i jego matkę, odcięła im kończyny, niektórzy bowiem wierzą, że części ciała albinosów przynoszą pomyślność - poinformowali obrońcy praw człowieka.

"Na granicy Burundi zatrzymano mężczyznę próbującego przemycić głowę dziecka. Chciał ją przekazać klientowi, który obiecał mu zapłatę uzależnioną od wagi "towaru" - im głowa lżejsza i mniejsza, tym wyższa cena." Handel częściami ciał albinosów w Tanzanii - ciekawy artykuł z FOCUSa w 3 skanach. Człowiek człowiekowi wilkiem... Reszta w powiązanych.

Nie dla tego, ze sie ich boją, ale po to, zeby sprzedać ich części ciała na amulety i leki...