@robson1: Byłem we Wrocławiu na Asymmetry w 2013 r. i w tym roku na Brutal Assault. Bardzo lubię ich dwie płyty: The Mantle i Ashes Against the Grain, reszta jak dla mnie bez szału i raczej unikam. I powiem Ci, że na żywo brzmią oni bardzo słabo i na obu gigach mocno się rozczarowałem.
  • Odpowiedz
@staa: na początku też nie rozumiałam, później osłuchałam się troszkę w typowym surowym blacku i Agalloch wydał mi się istnym smyraniem po uszach. ;) IMHO powinni wydać jakąś płytę (albo chociaż EPkę) bez growlu.
  • Odpowiedz
@velvetShadow: Jak to mówią za oceanem - Eargasm. . Każdemu polecam wyrwanie się zimą gdzieś do lasu i przesłuchanie Agallocha w samotności, kiedy dokoła trzeszczy mróz, sypie śnieg, i pachną świerki. Wtedy ich muzyka brzmi JESZCZE lepiej.
  • Odpowiedz