5th odkrywa hip hop na nowo. Od soboty non stop tego słucham HuczuHucz - Gdyby nie to
Przy okazji przekonałem się, że niemiecki może być piękny http://www.youtube.com/watch?v=5JB6jGk1RU4 . Może dlatego, ze wykonawczyni ma niemiecko-greckie korzenie więc jej akcent nie jest taki brutalny a może dlatego, że już 2 tygodnie nie miałem niemieckiego i zapomniałem jaki to pokręcony jeżyk jest ;)
Mamy 2013 rok, a ta płyta ma prawie dwa lata, więc niezły #slowpoke :P Dosyć duże zamieszanie na polskiej scenie zrobiła ta produkcja, mikro też tym spamowali.
@5th: Kurom przypisuje się nieszczęsne chryzantemy zlociste, może z tego ich jeszcze kojarzysz ;) a generalnie polecam płytę, bo jest doskonala satyra, od stylów muzycznych do pewnych grup społecznych.
Zainspirowany tym wpisem i podłamany spokojem tam wrzuconych utworów poszukałem czegoś szybszego. I znalazłem coś z ulubionego dnb . Jest żywe a do tego drumy czyli jak dla mnie idealnie wpasowuje się w nocną jazdę w puściutkim mieście
What's your name what's your number Dzisiaj Antyradio przypomniało mi o tym świetnym kawałku. Do tego przed chwilą 5 minut na zaśnieżonym placyku :) i humoru nie zepsuje mi to, że dzisiaj pewnie tak jak wczoraj do 4 będę siedział na tym #!$%@? reduktorem.
Dzisiaj rockowo Manson - The Nobodies i Hunter - Labirynt Fauna . Obydwa utwory dzisiaj w antyradiu leciały i spodobały mi się. Pewnie ludzie bardziej siedzący w rocku je znają ale nie każdy jest znawcą cięższej muzyki :)
@RafiRK: Ja nie znałem :P Co prawda Mansona lubię (te kawałki, które znam :P) ale nie jestem jakimś fanatykiem by znać jego wszytskie utwory. Co więcej nie ma na świecie ani jednego wykonawcy/zespołu, którego wszytskie utwory bym znał :P
#100pushups Robienie wspólnie pompek to był świetny pomysł. Dzisiaj spałem kilka godzin a więc popołudnie i wieczór byłem ledwo żywy. Kilka spraw przez to odłożyłem i podobny plan był dla pompek( "Nic się nie stanie przecież jak się je odłoży). Jeszcze przed pójściem spać wchodzę na wykop a tutaj Lacik Mustafek i PanKara chwalą się wykonaniem. No cóż rad nie rad trzeba było zrobić. Także sukces panowie :)
@MasterSoundBlaster: wiem, wiem, że było. Ale tak się pokojarzyło ;) A ostatnio jakoś nie mam weny na rege, raczej Bluesem katuję :) Więc i brak pomysłu na coś innego, a ten kawałek mi się przypomina zawsze, bo... bo jest jak promień słońca :D