Mirki mam problem z psem a dokładnie z jego pazurami. Od ponad roku ich stan się pogarsza, są bardzo słabe i łamliwe, wrażliwe na dotyk i ogólnie bolą przy przypadkowym urażeniu. Są puste w środku, zniekształcone i powyginane. Urosły sporo i jutro idę na obcięcie, będzie straszny płacz i skowyt. Jakiś czas temu oczywiście byłem u weta, dał jakieś proszki i płyn śmierdzący zgniłymi jajami w celu
Głupie cipy chciały pokazać dzieciom jak się karmi ptaszki, w efekcie #!$%@?ły same a dzieci zostawiły. Jakby taki gąsior dziobnął któreś w głowę albo w oko to by dopiero było. Debilki, zero wyobraźni.
Mirki mam problem z psem a dokładnie z jego pazurami. Od ponad roku ich stan się pogarsza, są bardzo słabe i łamliwe, wrażliwe na dotyk i ogólnie bolą przy przypadkowym urażeniu. Są puste w środku, zniekształcone i powyginane. Urosły sporo i jutro idę na obcięcie, będzie straszny płacz i skowyt.
Jakiś czas temu oczywiście byłem u weta, dał jakieś proszki i płyn śmierdzący zgniłymi jajami w celu