Po półrocznej przerwie witam Mireczków ponownie z nowym wpisem (⌐͡■͜ʖ͡■)
Prowadzenie bloga trochę przygasło, ale wciąż od czasu do czasu robię foty i przysiadam do pisania, dużo tekstów mam jednak rozgrzebanych i leżą niedokończone. Udało się za to skończyć wpis z jesieni - którą spędziłem w Hiszpanii, ale z dala od wybrzeża, tygodniami wspinając się i zwiedzając Albarracin i okolice, które w 2005 roku uznane zostało za najładniejsze
Prowadzenie bloga trochę przygasło, ale wciąż od czasu do czasu robię foty i przysiadam do pisania, dużo tekstów mam jednak rozgrzebanych i leżą niedokończone. Udało się za to skończyć wpis z jesieni - którą spędziłem w Hiszpanii, ale z dala od wybrzeża, tygodniami wspinając się i zwiedzając Albarracin i okolice, które w 2005 roku uznane zostało za najładniejsze
źródło: albarracin-004
Pobierz