@A330: gdzie można kupić te garaże? Chętnie kupię nawet 10 sztuk, to bardzo dobra inwestycja (znacznie lepsza niż mieszkania). Ale praktycznie nigdzie nie ma już garaży na sprzedaż.
Jakiego typu są to garaże? Znaczy murowane, blaszane, wolnostojące, jako część bloku mieszkalnego? Czy jest możliwość podłączenia
@A330: nie musi być wolnostojący, taki w budynku jest nawet lepszy bo w zimie nie ma w nim mrozu. Takie garaże często są trochę niżej (poniżej poziomu parteru) więc przed garażem jest podjazd (zjazd) na którym można postawić drugi samochód. To w ogóle jest super rozwiązanie.
Byle tylko woda spływająca z ulicy (albo wybijająca burzówki) nie zalewała go po deszczu.
Garaż podwójny albo potrójny (z miejscem na 2 lub 3
@A330: na 100 to za dużo, nie stać mnie aż na tyle pisałem że mogę kupić 10. Widziałem wielopoziomowe, popularne rozwiązanie zwłaszcza na pochyłym terenie, gdzie z jednej strony wjazdy są wyżej a z drugiej niżej.
@A330: nie trolluję, w tej chwili mam 4 garaże które wynajmuję - wszystkie już się zwróciły z samego wynajmu, a wartość tych które kupiłem jako pierwsze kilkanaście lat temu wzrosła przez ten czas 3 krotnie. Najlepsza inwestycja w moim życiu.
Chętnie kupiłbym więcej, ale nie ma. Może być w dowolnym większym mieście które ma potencjał na rozbudowę.
Prawie w ogóle nie buduje się już garaży, taka głupia moda że miejsce
@Dziad_z_labem: twierdzisz że ten pojazd był niespuszczony do ruchu?
Od 20 lat w UE nie wolno rejestrować pojazdów z martwą strefą. A właściciele już wcześniej zarejestrowanych pojazdów dostali 3 lata na ich dostosowanie i usunięcie martwej strefy (np poprzez instalację lusterek albo kamer), w przypadku gdy się nie dostosują do 2008r te starsze pojazdy pojazdy również nie są dopuszczane do ruchu.
Na FB (strona wyborczej) trwa dyskusja na temat tego, czy jeżeli kobieta spłaca kredyt za mieszkanie (wzięła go jako singielka), to czy mieszkający z nią partner ma płacić połowę kredytu czy nie. Podkreślam: chodzi o kredyt, a nie prąd, gaz, składkę remontową i nowy telewizor.
O ile "rozumiem" (w tym sensie, że wiem co nimi kieruje) księżniczki które uparcie twierdzą, że oczywiście, że tak, o
Czy mieszkając u partnera trzeba płacić pół raty kredytu za jego mieszkanie?
To zależy czy jest współwłasność, słowo partner ma wiele znaczeń, czy chodzi o partnera w interesach? Współpracownika? Czy może o jakieś relacje damsko-męskie? Jeśli był ślub to mieszkanie prawdopodobnie jest wspólne więc i kredyt jest wspólny. Ale jeśli nie ma ślubu (to tylko znajomi którzy przypadkiem zamieszkali razem) albo jest rozdzielność majątkowa to kredyt spłaca właściciel mieszkania.
Dyskusyjna jest jedynie sytuacja mieszkania razem narzeczonych przed ślubem - zasadniczo nie powinni mieszkać razem
@Hrjk: Bo złe warunki wykluczają najgorszych kierowców (i najgorsze pojazdy). Ten kto nie potrafi dobrze jeździć boi się jeździć po śliskim i nie jeździ wcale nie powodując wypadków, ten kto jest prawie ślepy nie jeździ nocą i w deszczu ale w słoneczny dzień zaryzykuje może mu się uda coś zobaczyć (no i w ten sposób przejeżdża pieszych głównie za dnia).
Tego jest więcej - np dlaczego w bardzo mroźne dni
Lubię oglądać nagrania z kamerek samochodowych i kanały typu Samochodoza czy Konfitura, ale ten tu "pieszy" to już psychicznie odleciał. Nagrywanie zdarzeń czasem odbiera ludziom resztki rozumu.
Mam nadzieję, że gościu z wózkiem zgłosi się na policję i dostanie za to jakąś karę. Kierowca nic nie dostanie, bo na nagraniu niby widać, że blokował wjazd, ale tak na prawdę nie widać, bo jest w trakcie jazdy, więc mamy tylko słowo świadków. Poza
@Wykopaliskasz: dla sądu w pierwszej kolejności liczą się zaznania świadków, nagranie jest tylko uzupełnieniem - jeśli nie wszystko na nim widać ale świadkowie widzieli to wystarczy.
Może nie do końca związane ze specjalnością Audytu Obywatelskiego, ale on też zajmuje się legalnością wykorzystywania znaków. Czy taki znak, straszący karą grzywny, jest legalny? A jeśli nie jest nielegalny, to czy rzeczywiście istnieje jakaś "kara grzywny", którą można dostać za nieprzestrzeganie napisu?
Sprawdziłem na geoportalu, więc dla jasności tabliczka jest w obrębie działki bloku mieszkalnego, a nie widocznej ulicy, więc teren prywatny, nieogrodzony jak na zdjęciu.
@Wykopaliskasz: grzywny w sensie kary przewidzianej prawem nie ma.
Ale za wyprowadzanie psa może być pobierana opłata na podobnej zasadzie jak za parkowanie na prywatnym parkingu - formalnie nie jako kara tylko jako zapłata za skorzystanie z trawnika. No i taka opłata celowo może być bardzo wysoka aby nie było chętnych do korzystania z trawnika.
@Mikua: pokazane były tylko w niektórych - tam gdzie audytor maił pewność, że policjant jest jednocześnie przestępcą. I wyraźnie zaznaczał, że publikuje wizerunek kogoś kto łamie prawo powołując się na wyjątek dziennikarski. Nadal są one widoczne np tu https://youtu.be/LQvPLCSATpg
No i był jeszcze jeden taki odcinek, że chwalił policjanta a ten sam się zgodził na publikację - później jeszcze wywiadu udzielał.
Sopot mistrzem Polski. Dzietność w wysokości 0,69, najniższa w kraju, blisko najniższej w Europie. Owacje, oklaski, medale dla Sopotu. Zgodnie ze statystyką WWF, gatunki zagrożone posiadające dzietność poniżej 0,8 to już skrajne zagrożenie wymarciem. Niedługo homo zoppotus trzeba będzie odłowić i rozmnażać sztucznie, żeby nie wygineli doszczętnie.
Jednocześnie: - powiat sopocki jest jednym z najbogatszych w Polsce, dochód na głowe bliski 10k brutto - doskonała sytuacja z usługami publicznymi, wolne miejsca we wszystkich żłobkach
@thorgoth: Sopot to obecnie taki dziwny twór. Kiedyś dawno temu to było małe miasteczko ale już dawno temu zostało pochłonięte przez większe miasto obok. Tyle że z niewiadomych względów zamiast zrobić z tego dzielnicę jak z Oliwy czy Oruni, utrzymuje się tam oddzielny administracyjnie byt. Pozostało odrębne miasto ale od dawna nie ma ono możliwości rozwoju/rozbudowy. To tylko stare - zabytkowe centrum bez przedmieść, bez całego tego otoczenia które w
@niegwynebleid: w polskich książkach postapo są rowery. Rowerów brakuje w książkach i filmach amerykańskich (choć bywały nieliczne wyjątki) to dlatego że amerykanie nie potrafią jeździć na rowerach i nawet nie pomyślą o takim środku transportu bo go nie znają z codziennego życia.
Ich kultura niż u nas. Jakiś czas temu zaskoczyła mnie historia biednej kelnerki której nie stać na samochód i codziennie musi chodzić do pracy z buta 10km na
Co wy na to aby wprowadzić w przepisach linie, oznaczenie w którym miejscu od przejścia dla pieszych można parkować? Obecnie to jest 10 metrów, no ale jak to obliczyć, bo jak zaparkuje i odległość będzie 9,5 metra to jest mandat. A teraz jak każde przejście miałoby drobną linie, kropkę, wyznaczającą do którego miejsca można parkować, miejsca którego nie można przekroczyć oponami, to wszystko by było jasne i skończyłyby się domysły i myślę
Chętnie kupię nawet 10 sztuk, to bardzo dobra inwestycja (znacznie lepsza niż mieszkania). Ale praktycznie nigdzie nie ma już garaży na sprzedaż.
Jakiego typu są to garaże? Znaczy murowane, blaszane, wolnostojące, jako część bloku mieszkalnego?
Czy jest możliwość podłączenia
Takie garaże często są trochę niżej (poniżej poziomu parteru) więc przed garażem jest podjazd (zjazd) na którym można postawić drugi samochód. To w ogóle jest super rozwiązanie.
Byle tylko woda spływająca z ulicy (albo wybijająca burzówki) nie zalewała go po deszczu.
Garaż podwójny albo potrójny (z miejscem na 2 lub 3
Widziałem wielopoziomowe, popularne rozwiązanie zwłaszcza na pochyłym terenie, gdzie z jednej strony wjazdy są wyżej a z drugiej niżej.
Znam kilka miejsc gdzie są takie
Chętnie kupiłbym więcej, ale nie ma. Może być w dowolnym większym mieście które ma potencjał na rozbudowę.
Prawie w ogóle nie buduje się już garaży, taka głupia moda że miejsce
Jak ktoś nie ma garażu to musi się zadowolić parkingiem.