
ibiza_Driver
Właśnie obczaiłem, że ktoś #!$%@?ł w przód mojego auta. Musiało się to stać na parkingu w robocie. No to cyk, odpalam monitoring. Okazało się, że to laska z którą pracuje XDD Jako że zdarzenie widziało kilka osób no to biegusiem wysiadła z auta i z powrotem wbiegła do budynku, weszła do mnie niby wspomnieć o paru detalach z roboty. Ot taka dywersja dla świadków, że poszła zgłosić, a nie od razu odjechała
- konto usunięte
- blink
- siemawpadajdomejkuchni
- szwejku
- Odczuwam_Dysonans
- +5853 innych

yechu
@ibiza_Driver: kiedyś zarysowałem auto jednej z najważniejszej osób w firmie. Po przetarciu śniegiem nadal rysa nie znikła więc czym prędzej pobiegłem do tej osoby przedstawić sytuację. Mieliśmy się jakoś dogadać i stanęło na tym iż auto jest w leasingu więc w sumie to jeb.. to. Także nie rozumiem osób uciekających się do tak haniebnego uczynku jak ucieczka. W najgorszym wypadku szkoda pójdzie z ubezpieczenia i trochę ucierpią zniżki. No chyba, że
- cojawyrabiam
- keton123
- konto usunięte
- daot
- arturs
- +1 innych
