Jest wpół do piątej rano i znalazłem kurde bilety z Krakowa do Mariboru w Słowenii za 140 złotych i nocleg za 8 dych i się zastanawiam, czy z kuzynką nie jechać, bo stamtąd można jeszcze do Zagrzebia za 3 dychy pojechać i pozwiedzać. Kurde, jaram się (ʘ‿ʘ)