Z mojego osobistego doświadczenia dochodzę do wniosku, że kiedyś internet był ciekawszym i bardziej tajemniczym miejscem. Pamiętam jeszcze ten czas, gdy niezwykle popularne były różne internetowe legendy jak smile.jpg czy Barbie.avi. Z perspektywy czasu wydają się one dość głupie i naiwne. Często wręcz słabo napisane, ale wtedy miały swoją siłę oddziaływania. Oczywiście pojawiają się takie kwiatki jak Momo, ale o tym nawet nie warto wspominać. Choć może patrzę na to też przez
@Al-3_x: Tłumaczenie barbie.avi i Chip-Chan to mój trademark - mam na to papiery! Na całą masę innych za które się teraz zwijam w precelek z zażenowania również ʕ•ᴥ•ʔ
@Al-3_x: Troche ciężko szukać czegoś tajemniczego i nietypowego w erze gigantycznych serwisów, które takie historie momentalnie windują do szczytów popularności. Nie sądzę że opisanych przez ciebie fenomenów jest obecnie mniej, bardziej skłoniłbym się w kierunku teorii, iż w związku z tym że są na wyciągnięcie ręki, stały się one dla nas kompletnie nieatrakcyjne.
jestem z sb dumny, dzisiaj zaczepił mnie jakiś typ na pkp i po angielsku pyta w który pociąg ma wsiadać, udało mi się bez problemu z nim dogadać prawie jak bym po pl gadał (。◕‿‿◕。) nauki nie poszły w las, oczywiście własne nauki, a nie to gówno co w szkołach serwują.
@Soothsayer: Ja tam sie ciesze ze jak inni chodzili na domówki to ja ogladalam i gralam w rzeczy po angielsku, dzieki temu znam angielski na blachę i mialam przy okazji fun uczenia sie xD