To uczucie, kiedy zabrał się z tobą na siłownię koleżka, który całe życie robił na budowie i wygląda jak wielki s----y$%, który by wziął 200 kg na klatę. Tyle tylko, że wycisnął ze łzami 60 a ty wyglądając bardziej jak reprezentant kadry w ping ponga pomachałeś 115. Oczywiście, nie dał się wcześniej przekonać, że siła to w głównej mierze układ nerwowy a nie masa mięśniowa ( ͡º ͜ʖ͡º
stefan8800
stefan8800