#anonimowemirkowyznania
Ciągle myślę o dupie. 16 lat to ja miałem 10 lat temu, mówią że libido spada z wiekiem a mi ciągle rośnie, cały czas myślę o dupie zaczyna mnie to denerwować. Chodzę sobie teraz na spacerze, w autobusie jakaś foczka se siedziała ze stupkami wywalonymi na rurkę to mi już ta fujara stała jak zwierzęciu nie mogłem się skupić w ogóle bo te stopy cały czas mi latały koło głowy. Teraz
Ciągle myślę o dupie. 16 lat to ja miałem 10 lat temu, mówią że libido spada z wiekiem a mi ciągle rośnie, cały czas myślę o dupie zaczyna mnie to denerwować. Chodzę sobie teraz na spacerze, w autobusie jakaś foczka se siedziała ze stupkami wywalonymi na rurkę to mi już ta fujara stała jak zwierzęciu nie mogłem się skupić w ogóle bo te stopy cały czas mi latały koło głowy. Teraz
- AndyMendy
- rider3031
- yung_jaspis
- winterhater
- Wygryw_z_wyboru
- +2 innych
Czy panowie widzą co się dzieje tutaj?
https://www.wykop.pl/wpis/49980331/anonimowemirkowyznania-4-5-roku-razem-ja-27-on-28-/
Gdy facet ŚMIE nie chceciec ślubu to wśród kobiet dochodzi (w dużej części) do szczucia, szantażu, czy prób budowania wizerunku kogoś niedojrzałego. To tylko obrazuje jak chęć posiadania innego zdania i kierunku sprawia, że kobieta nakłada łatkę, która nie oddaje faktycznego stanu rzeczy. Nawet jak może sama odejść, zrobić coś ze swoim życiem,woli zaszczuć faceta. Ilu beciakow łatwo wpada w to, czy Oskarkow.
@ignis84: Natomiast wszyscy mężczyzni zostali zaprogramowani przez biologię do zapłodnienia jak największej ilości partnerek. Skoro obowiązkiem faceta jest sprostanie obowiązkom narzuconym przez kulturę, to jaki jest obowiązek kobiety?
@ignis84: Czyli mamy rozum, żeby zapanować nad instynktem, ale już nie mamy rozumu by zapanować nad presją kulturową? Dobrze rozumiem?
@ignis84: dziwnym trafem każda próba dyskusji o równouprawnieniu w dostępie do korzyści ze związku/ślubu kończy się fochem XD
@ignis84: Jeżeli jedynym argumentem jaki się ma jest "tak było od zawsze i tak ma być" to nie wątpie, że dyskutowanie może być męczące.